
Publikujemy harmonogram roznoszenia opłatków w parafii pw. Świętego Ducha w Łowiczu.
W parafii pw. Świętego Ducha w Łowiczu to Siostry Bernardynki co roku, każdej niedzieli przed Wigilią rozprowadzały wypiekane przez siebie opłatki. Jedynie na wioski udawały się osobiście z uwagi na wielu starszych i samotnych mieszkających w oddali od kościoła.
W tym roku to się zmieniło.
Pobłogosławione opłatki na stół wigilijny roznosi Mateusz Podorski, organista w parafii pw. Świętego Ducha.
Poniżej przedstawiamy harmonogram roznoszenia opłatków:
28 listopada (wtorek)
- od godz. 9.30 - Otolice
- od godz. 15.00 - ul. Wyspiańskiego, ul. Nałkowskiej
- od godz. 18.30 - os. Dąbrowskiego 4, 5, 6
29 listopada (środa)
- od godz. 9.30 - Ostrów, Szczudłów
- od godz. 15.30 - ul. Sadowa, ul. Wiśniowa, ul. Miodowa
- od godz. 18.30 - os. Dąbrowskiego 3, 2, 1
30 listopada (czwartek)
- od godz. 16.00 - ul. Dąbrowskiego 21, 23, 19
- od godz. 18.30 - os. Dąbrowskiego 16, 17, 29, 28
1 grudnia (piątek)
- od godz. 16.00 - os. Dąbrowskiego 24, 25, 26, 27
2 grudnia (sobota)
- od godz. 11.30 - ul. Zachodnia, ul. Rzemieślnicza, ul. chabrowa, ul. Jastrzębia, ul. Mała
- od godz. 18.30 - os. Dąbrowskiego 20, 22, 18
3 grudnia (niedziela)
od godz. 13.00 - ul. Jasna, ul. Środkowa, ul. Działowa, ul. Podgórna, ul. Graniczna, ul. 17-stycznia
Pozyskany dochód będzie wynagrodzeniem organisty za jego codzienne posługiwanie w łowickiej parafii.
Osoby, które nie będą obecne w domu podczas wizyty organisty, mogą nabyć opłatek po każdej mszy św. pod chórem, bezpośrednio u organisty.
Przypominamy, aby nie kupować opłatków w sklepach czy na straganach. Pamiętajmy, że przyjęty opłatek z parafii jest znakiem łączności i jedności ze wspólnotą, do której należymy. Mamy także pewność, że są one poświęcone i mogą znaleźć się na wigilijnym stole.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Taką formę roznoszenia opłatków przed Świętami znam i pamiętam z lat 50.Opłatki były wypiekane w domu w specjalniej formie z wyrytymi rysunkami, potem obcinane, oklejanie i przyczepiano gwiazdki. Kto dał więcej, ten miał na pakiecie piękną gwiazdę, a inni zwykłą. Te gwiazdy były wyrabianie przez siostry zakonne. Do obowiązków organisty należało też roznoszenie kartek do spowiedzi wielkanocnej. Wtedy płacono za te karki jajkami, suszonymi grzybami, a nawet zbożem. Kartkę z imieniem i nazwiskiem należało złożyć w konfesjonale. Za brak, nie udzielano sakramentów, np pochówku w poświęconej ziemi. Tak, cmentarz miał taką kwaterę dla słabo praktykujących, innowierców czy samobójców. Dzieci też miały swoją alejkę. Współczuję Panu Organiście, że za chwalebną i trudną pracę otrzymuje taką formę płatności. Proszę zrozumieć, moim zdaniem to upokarzające, a co z ZUS, podatkiem, jak to wyliczyć do emerytury?
To jest Bóg Jezus wafel u katolików szok do jedzenia kanibalizm I wydalania w WC no ładne miejsce dla Pana Jezusa
Poganinem jesteś ty, sens życia sprowadzasz tylko do żarcia, trawienia i wydalania. Niczym się nie różnisz od trzody chlewnej.
Pan organista ma pieniądze z pogrzebów, ślubów,za mszę święte.Komu te siostry przeszkadzały ?Nosiły opłatki wszędzie ,nie tylko po wsiach.Bzdura.Jak nie wiadomo o co chodzi to o pieniądze jak zawsze.Kosciol to mafia.A organista by się wstydził.
Zapraszamy zapraszamy wszystkich z opłatkami będzie obiadek będzie podwieczorek
Ja wafle lubię dżemem truskawkowym przesmarować i na śniadanko wciągnąć. Do tego kubek mleczka i mogę do obiadu latać.