
Skarbnik Łowicza Joanna Mika złożyła rezygnację ze stanowiska. Wypowiedzenie trafiło na biurko burmistrza Krzysztofa Kalińskiego pod koniec listopada.
Joanna Mika w rozmowie z naszym portalem potwierdziła, że z końcem listopada złożyła rezygnację ze stanowiska. Jak wyjaśnia, chce odejść z pracy i skorzystać z przysługujących jej uprawnień emerytalnych.
W marcu tego roku skarbnik zapowiedziała swoją rezygnację na sesji rady miasta, po tym jak radni nie przyjęli proponowanych przez burmistrza zmian w budżecie. Wtedy jednak pozostała na stanowisku.
Tym razem ma być inaczej. - To moja decyzja ostateczna – mówi Joanna Mika. Szefowej wydziału finansowego łowickiego ratusza przysługuje miesięczny okres wypowiedzenia.
Joanna Mika została powołana na stanowisko skarbnika przez Radę Miejską w Łowiczu 29 września 2021 r. Obowiązki przejęła 12 października. Wcześniej przez wiele lat była dyrektorem Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Łowiczu.
Na stanowisku zastąpiła Arkadiusza Podsędka, który został odwołany z posady skarbnika w związku z długotrwałą, usprawiedliwioną nieobecnością w pracy.
Nie udało nam się skontaktować z burmistrzem, aby zapytać o rezygnację skarbnik.
AKTUALIZACJA
- Ogromnie żałuję – komentuje decyzję pani skarbnik burmistrz Krzysztof Kaliński. Jak mówi, Joanna Mika była bardzo dobrym i pracowitym skarbnikiem.
Na razie nie wiadomo, kto miałby zostać nowym skarbnikiem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Po co było powoływać na takie odpowiedzialne stanowisko kogoś kto za rok odchodzi na emeryturę. Parodia
o ile mi wiadomo to w PL istneje prawo do emerytury a nie obowiązek, mogła jeszcze pracować, ale jak ktoś traktyje swoją pracę na poważnie i jest świadomy konsekwencji i myśli o przyszłości, a radni jak to radni, nie mają odwagi podejmować odważnych decyzji... to odchodzi się na emeryturę
A no po to żeby miała większą emeryturę, kumasz Roman. Wrzucają na ostatnie miesiące do lepszej pracy żeby emeryturka większą później była...
Nareszcie !!! Tej osobie już dawno powinni podziękować za jej ,, NIBY- PRACĘ ,, , czy to w ZGM ,czy w UM !!
Ufff jaka ulga, nareszcie zły człowiek definitywnie odejdzie w niebyt. Radość wielka dla urzędu. Nie było osoby, z która nie była skonfliktowana. Szampany strzelały z tej okazji wszędzie.
Burmistrzowi się wydawało, że jak ktoś jest dyrektorem miejskiej jednostki to będzie dobrym skarbnikiem. Nic podobnego, to powinna być osoba która potrafi kierować kadrą pracowniczą ale tez znać i czytać budżet jak swoją kieszeń. Postawić tylko swoją funkcje na pracy szeregowych pracowników to za mało, należy umieć rozmawiać z radnymi i przekonać ich do swoich opracowań a nie obrażać się. Wyszło jak wyszło, teraz miasto ma poważny problem. Chyba będzie doświadczona kadra wróć.
A kto w tym Urzędzie Miejskim jest kompetentny do swoich obowiązków.Od góry do dołu ,to wszystkim tym urzędasom należy się BANICJA !!! Łowicz to UPADŁA MIEŚCINKA !!!