
Zakład Karny w Łowiczu po raz kolejny włączył się w prezydencką inicjatywę Narodowego Czytania. Akcja w warunkach Zakładu Karnego w Łowiczu, począwszy od 31 sierpnia do finału akcji 5 września, polega na odczytywaniu codziennie przez osadzonych – za pośrednictwem zakładowego radiowęzła – fragmentów "Balladyny".
Wzorem ostatnich lat, podczas których łowicka jednostka penitencjarna czynnie uczestniczyła w Narodowym Czytaniu, także w tym roku przystąpiła do czytania dzieła kolejnego narodowego wieszcza.
Warto przypomnieć, że łowicka jednostka penitencjarna uczestniczy w tym przedsięwzięciu od samego początku, za co była kilkakrotnie honorowana okolicznościowymi listami oraz okolicznościowymi pieczęciami NC z Kancelarii Prezydenta RP, a nawet okolicznościowymi wydawnictwami w postaci książek. Podobnie było i w tym roku.
Na okoliczność przeprowadzenia tej inicjatywy w warunkach więziennych tekst Słowackiego został wydrukowany ze strony internetowej Narodowego Czytania znajdującej się na portalu internetowym Kancelarii Prezydenta RP, a następnie obłożony jako całość w okładki przez zakładowego introligatora zatrudnionego w więziennej bibliotece oraz oznaczony okolicznościową pieczęcią. Po zakończeniu akcji książka zasili zbiór biblioteki zakładu karnego, tak jak to miało miejsce w poprzednich latach.
Przypomnijmy, że Narodowe Czytanie to zainicjowana w 2012 r., przez ówczesnego prezydenta RP, ogólnopolska akcja publicznego czytania największych dzieł literackich polskich autorów, kontynuowana przez obecną parę prezydencką. Akcja została zainicjowana wspólną lekturą „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza.
W 2013 roku odbyło się czytanie dzieł Aleksandra Fredry, a podczas następnych edycji przeczytano kolejno: „Trylogię” Henryka Sienkiewicza (2014), „Lalkę” Bolesława Prusa (2015), w 2016 roku „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza, w 2017 roku lekturą Narodowego Czytania było „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego, a w 2018 roku "Przedwiośnie" Stefana Żeromskiego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Głupota nic wiencej.zamiast dac kryminalistom łopate grabki w łapy i pendzic do roboty tosie im czytanki daje.kierownictwo udaje szlachetnych a wieznie sie smieja.w Japonji jest inaczej.za wyrok jest kij cieżka robota i zero luksusu.hcecie głaskac kryminał? jak przyjdzie wielka azja to zrozumiecie swa głupote bedzie za pózno
nie udawaj jakiegoś patola tylko zdejmij wreszcie te czapkę napoleona
Napoleon był włochem anie japonczykiem.nieosmieszaj sie.samuraj nosi hełm albo huste.własnie pokazałem twoja niewiedze.niedouczony jestes.gamoniu BANZAI