Reklama

Wypadek pod Łowiczem. Citroën dachował, kobieta trafiła do szpitala! (foto)

W sobotę, 19 lipca, o godzinie 23:13 do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Łowiczu wpłynęło zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Zawady (gmina Łowicz). Na miejsce udały się wszystkie służby.

Na miejsce zdarzenia drogowego natychmiast skierowano trzy zastępy straży pożarnej: dwa z PSP Łowicz oraz jeden z OSP Pilaszków.

Po dotarciu na miejsce służby zastały samochód osobowy marki Citroën Xara leżący na dachu. Pojazd znajdował się częściowo na poboczu, a częściowo na jezdni.

Strażacy po przybyciu na miejsce zabezpieczyli teren, odłączyli akumulator w pojeździe oraz - do czasu przybycia ZRM, udzielili wsparcia KPP poszkodowanej.

Na miejscu działał również patrol policji oraz wkrótce dojechał Zespół Ratownictwa Medycznego.

W wyniku zdarzenia poszkodowana została jedna osoba – 26-letnia kobieta, mieszkanka powiatu łowickiego, która kierowała pojazdem i podróżowała sama.

Jak ustaliła policja, z nieustalonych przyczyn straciła panowanie nad samochodem, zjechała z drogi, uderzyła w ogrodzenie jednej z posesji, po czym auto dachowało.

Kobiecie udzielono pomocy na miejscu, a następnie została przetransportowana do szpitala z podejrzeniem potłuczeń żeber. Ze względu na jej stan nie przeprowadzono na miejscu badania trzeźwości – krew do analizy została pobrana w szpitalu.

Działania służb zakończyły się o godz. 00.11.

Aktualizacja: 20/07/2025 12:11
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Republika;) - niezalogowany 2025-07-20 19:37:22

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Obserwator - niezalogowany 2025-07-21 09:22:37

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KASIUSZ - niezalogowany 2025-07-21 13:14:14

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Marcus Miller - niezalogowany 2025-07-21 18:59:44

    Nie wiadomo jaka była faktycznie przyczyna wypadku. Faktem jest natomiast to, że (tak na prosty chłopski rozum) skoro samochód dachował to osoba kierująca tym autem musiała jechać z prędkością znacznie przekraczającą prędkość dopuszczalną w terenie zabudowanym. I niestety przekraczanie dopuszczalnej prędkości wśród polskich kierowców jest czymś nagminnym i "normalnym". Zupełnie jakby Polacy uważali, że ograniczenia prędkości są czymś co ich nie dotyczy i zostały wymyślone dla kogoś innego. Ludzie czy wy żeście się z ch. na łby pozamieniali? Po to są ustanawiane ograniczenia prędkości aby właśnie nie dochodziło do wypadków i różnych tragedii na drogach. Zacznijcie wreszcie myśleć jak odpowiedzialni dorośli ludzie a nie jak egoistyczne bezmózgi.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do