
W ostatnim czasie łowicka policja otrzymała kilka sygnałów dotyczących prób oszustwa starszych osób. Niestety jedna seniorka uwierzyła przestępcom, którym przekazała swoje oszczędności. Mundurowi prowadzą czynności mające na celu ustalenie sprawcy oszustwa „na policjanta”.
Kilka dni temu informowaliśmy o próbie oszukania 90-letniej mieszkanki Łowicza. Do seniorki zadzwoniła zapłakana kobieta, która podała się za jej córkę i opowiadając wymyśloną historię chciała wyłudzić pieniądze od starszej kobiety. Tym razem na szczęście nie doszło do oszustwa.
Jak się okazuje, nie była to jedyna taka sytuacja. Policjanci w minionym tygodniu otrzymali kilka sygnałów od mieszkańców o podobnych próbach wyłudzeń pieniędzy. Seniorzy ci nie dali się oszukać. Niestety przestępcom uwierzyła 79-letnia mieszkanka Łowicza, która przekazała oszustom swoje oszczędności.
- W ostatnich dniach łowicka policja otrzymała zgłoszenie, że nieznany sprawca dzwoniąc na telefon stacjonarny podał się za funkcjonariusza policji informując, że córka pokrzywdzonej miała wypadek – relacjonuje nadkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łowiczu.
Oszust twierdził, że córka 79-latki spowodowała wypadek i została zatrzymana przez policję. Fałszywy policjant przekazał rozmówczyni, że ta musi teraz wpłacić kaucję.
- Kobieta nie zweryfikowała z najbliższymi usłyszanych informacji. W efekcie działań oszustów, przerażona wypadkiem córki staruszka, przekazała nieznanemu mężczyźnie swoje oszczędności – informuje nadkom. Szymczak.
Obecnie łowiccy policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie sprawcy przestępstwa.
Mundurowi kolejny raz apelują o ostrożność. - Pamiętajmy, że zawsze należy zweryfikować taką wiadomość i nie dawać wiary usłyszanym przez telefon informacjom – podkreśla przedstawicielka KPP w Łowiczu.
Niestety bezwzględni oszuści wykorzystują łatwowierność osób starszych, nie dając im czasu na zastanowienie się.
O czym należy pamiętać?
Funkcjonariusze policji nigdy telefonicznie nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach. Nigdy też nie proszą o przekazanie pieniędzy.
W momencie, kiedy wyczujemy, że ktoś próbuje nas oszukać, należy natychmiast zakończyć rozmowę telefoniczną i skontaktować się ze swoimi bliskimi.
- Informujmy naszych rodziców i dziadków o takim zagrożeniu, przypomnijmy, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich dobroć i życzliwość. Powiedzmy im, jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni i prosi o pieniądze – zachęca nadkom. Szymczak.
W sytuacji zagrożenia należy zadzwonić na numer alarmowy 112.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co jak to był prawdziwy policjant? Nie wszyscy w policji to uczciwi ludzie, tak jak w każdej innej profesji.