
Mieszkanki Łowicza oraz ich pomocnicy zasadzili dziś (8 marca) około 20 drzew przy ul. Motylińskiego w ramach akcji „888 drzew dla Łowicza”. Licznik roślin, które pojawiły się na terenie miasta w tym roku, w weekend przekroczy 150. - Znamy się prywatnie z Marcinem Tarką, prezesem fundacji Prolas. Wspieramy bardzo aktywnie takie inicjatywy. Lubimy zieleń i mamy nadzieję, że miasto się zazieleni jak najszybciej i wszyscy mieszkańcy włączą się do akcji – mówi Anita Dróżka, inicjatorka piątkowego spotkania. Na miejskim gruncie przy ul. Motylińskiego posadzonych zostanie około 20 drzew: jarzębiny i świerki. - Dziękujemy miastu, że zgodziło się obsadzić działkę drzewami, myślę, że z korzyścią dla każdego mieszkańca. Drzewa przyniosą dużo radości, tlenu i pozostaną tu dla następnych pokoleń – dodaje pani Anita. W inicjatywę zaangażowali się okoliczni mieszkańcy, a także dzieci z Przedszkola „Pod Świerkami” z rodzicami. - Widać, że dzieciakom pobyt na świeżym powietrzu daje dużo radości – zauważa inicjatorka proekologicznych działań w dzielnicy Przedmieście.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tam jeszcze 40 lat temu były bagna. Nie ma za co miastu dziękować i tak tam domu nikt nie postawi ani fabryki. To koryto "starej rzeki". Drzewo urośnie nic innego nie.
Nie ważne gdzie i co się sadzi. Ważne aby o tym artykuł ze zdjęciami powstał. Że takie instrumenty kampanijne jeszcze się GDZIEKOLWIEK sprawdzają
Akcja sadzenia drzew super ale po co w taki sposób dokumentowane ? Kampania wyborcza lvl 100
Na osiedlu Bratkowice co wiosnę sukcesywnie i w coraz większej ilości drzewa pozbawiane są gałęzi co prowadzi do zmarnienia. Chyba mieszkańcy i władze miasta nie lubią zdrzew