Reklama

Aby łowicka gwara nie zanikła...

26/11/2011 22:43

Mini recital, gdyż tak można nazwać dzisiejszy wieczór autorski, łowickiej pisarki Joanny Bolimowskiej przyciągnął mnóstwo słuchaczy, wielbicieli folkloru i ludowości łowickiej. Promocja drugiego tomiku wierszy pt: ?Moje Łowickie? odbyła się w sali barokowej łowickiego Muzeum.






O oprawę muzyczną zadbało rodzeństwo Mońków: Szymon i Weronika a towarzyszył im Krzysztof Kapusta. W uroczystości nie mogło zabraknąć również zespołu ludowego Ksinżoki, w którym poetka jest jedną z artystek.

Wieczór wyreżyserował, specjalnie dla Joanny Bolimowskiej przyjaciel Ludomir Goździkiewicz.

Wiersze z nowo wydanego tomiku, w gwarze łowickiej, recytowała nie tylko sama autorka ale i zaproszeni goście. Podczas uroczystości dr Tadeusz Żaczek - prezes Łowickiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk przeprowadził krótką pogawędką z "gwiozdom wieczoru". " To był wieczór różnych nastrojów i kolorów, tak jak kolorowe są kiecki łowickie" - mówił na zakończenie dr Żaczek.

"To jest mój wieczór, jednak pracowało na niego wielu moich przyjaciół, bez których by to wszystko tak pięknie nie wyglądało. Pragnę im bardzo mocno podziękować " - mówiła Bolimowska.



















Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do