
- To, co się dzieje na trybunach, to woła o pomstę do nieba – twierdzi mężczyzna, który skontaktował się z naszą redakcją po weekendowych rozgrywkach Łowickiej Ligi Futsalu. Mężczyzna w mailu pisze m.in. o walających się butelkach po alkoholu. Co na to Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łowiczu, który jest organizatorem rozgrywek?
Mężczyzna (dane do wiadomości redakcji) wysłał maila na naszą redakcyjną skrzynkę na prośbę swojej starszej znajomej, która przez cały weekend miała być obecna na hali OSiR nr 1, obserwując rozgrywki Łowickiej Ligi Futsalu. Kobieta przebywała w obiekcie z małymi synkami.
Autor maila twierdzi, że to, co dzieje się na trybunach, woła o pomstę do nieba. Z jego relacji wynika, że na widowni spożywano alkohol, na co nie reagowali pracownicy ośrodka ani ochrona.
- Wszędzie leżące butle po alkoholu (wódka, piwo, wino). Wszystko pite całkowicie na legalu (bez ukrywania się). Pracownik ochrony oraz zarządca OSiRu widzący te ekscesy tylko prześmiewczo proszą o schowanie lub wyjście z alkoholem ale to nic nie pomaga bo widać że znają się z większością ludzi którzy ten alkohol piją – informuje mężczyzna (pisownia oryginalna).
Jak kontynuuje autor wiadomości, jego znajoma, po tym jak odezwała się do jednego z pijących, została zwyzywana na oczach reszty ludzi i swoich małych synów.
Mężczyzna poprosił naszą redakcję o pomoc, gdyż jego zdaniem niedługo OSiR „nie będzie dla sportowców i normalnych ludzi, a tylko dla młodych, którzy próbują znaleźć ciepłe miejsce do wypicia alkoholu i spotkań ze znajomymi”.
O sprawie opisanej w mailu rozmawialiśmy z dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Karoliną Pierzchałą oraz pracownikiem ośrodka i wieloletnim sędzią głównym Łowickiej Ligi Futsalu Krzysztofem Olką.
Nasi rozmówcy twierdzą, że robią wszystko, co mogą, aby na trybunach nie spożywano alkoholu, a jednocześnie nie są w stanie wszystkich upilnować, a co za tym idzie całkowicie wyeliminować tego rodzaju zdarzenia.
- Pracownicy ochrony przy wejściu na halę sprawdzają torby i kieszenie, ale nie mogą przeprowadzać kontroli osobistej – zaznacza Krzysztof Olko. Sędzia główny jednych z największych w regionie rozgrywek futsalowych zwraca uwagę, że w weekend przez obiekt przewija się ponad 600 zawodników i drugie tyle kibiców. Krzysztof Olko nie zgadza się również z tezą, że on, jak i pracownicy Ośrodka, nigdy nie reagowali na nieodpowiednie zachowania, w tym próbę spożywania alkoholu.
Jak mówi, z poziomu stolika sędziowskiego nie widział, aby ktoś z widowni spożywał alkohol. Przyznaje, że w miniony weekend miała miejsce sytuacja wyproszenia z hali osób, które próbowały wnieść do niej alkohol, a w ubiegłym sezonie, w skrajnym przypadku, do pijanego kibica wezwano policję.
Zdaniem dyrektor Karoliny Pierzchały w opisywanej przez nas historii kobieta powinna poprosić o pomoc ochronę lub pracowników OSiR-u. Ze strony organizatora rozgrywek słyszymy zapewnienie o wzmocnieniu działań prewencyjnych.
W niedzielę 24 listopada na Facebooku Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łowiczu oraz Łowickiej Ligi Futsalu opublikowano regulamin korzystania z hali OSiR nr 1. Zgodnie z nim, na całym obiekcie obowiązuje m.in. zakaz spożywania alkoholu oraz przebywania w stanie nietrzeźwym.
W razie nieprzestrzegania zapisów regulaminu pracownicy mogą wezwać do opuszczenia obiektu i zakazać dalszego z niego korzystania, a w przypadku odmowy wezwać policję.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Palenie "elektryków" to norma
Normą to jest palenie elektryków w szkołach
Chyba hala jest obiektem publicznym więc obowiązują zakazy jak w każdym innym miejscu.
Chyba komuś nie podoba się nowa Pani dyrektor...., Panie Kuczyński wróć :)
A ja wierzę, że w końcu ta hala będzie halą sportową gdzie na trybunach zasiądą kibice, a nie pijoczki, smakosze czy nie wiem jak nazwać tych, którzy przychodzą i piją w takim miejscu. Uważam, ze dorosły człowiek jest świadomy gdzie się wybiera i co tam można. Osir to nie pub ani pijalnia. Ale jak zawsze można było, to teraz się nie podoba.
najlepiej jest powiedzieć co kobieta powinna zrobić, a co ty powinnaś zrobić kobieto
Powinnam np pomoc drugiej osobie i gdybym tam była i widziała, słyszała, to bym pomogła. Ale najłatwiej pisać do mediów, tam na pewno znajdzie się obrona i pomoc.