
Po powrocie z Europejskich Igrzysk Młodzieży miotaczka Angelika Woźniak spotkała się z jednym ze swoich największych fanów, 5-letnim Jaśkiem Łazińskim. Na stadionie w Domaniewicach przeprowadzono również trening rzutu młotem dla najmłodszych.
Przypomnijmy, że lekkoatletka z Domaniewic reprezentowała narodowe barwy w zawodach w Tbilisi pod koniec lipca. Podopieczna Mieczysława Szymajdy w swojej koronnej konkurencji rzutu młotem zajęła bardzo dobre, piąte miejsce. Wczoraj odbyło się bardzo sympatyczne spotkanie sportsmenki z Jaśkiem Łazińskim i jego mamą Agnieszką. Należy podkreślić, że lekkoatleci UKS Błyskawica Domaniewice na każdym ze swoich startów pamiętają o chorym 5-latku, zakładając z myślą o Jaśku jednakowe koszulki czy rozwieszając baner. Chcą w ten sposób wesprzeć młodego Łazińskiego i jego rodziców.
Po spotkaniu trener Mieczysław Szymajda przeprowadził inauguracyjne zajęcia rzutu młotem dla najmłodszych. Pierwszą osobą, która w tych zajęciach uczestniczyła był właśnie Jasiek Łaziński. - Prawdziwe zajęcia rzutu młotem można rozpoczynać dopiero w wieku kilkunastu lat. Zajęcia dla dzieci, które rozpocząłem w klubie mają charakter zabawy. To ma być promocja zdrowego trybu życia, przygoda. Ważne żeby dzieci odciągnąć od kontrowersyjnych rozrywek, takich jak np. pełne przemocy gry komputerowe, a to, czy w przyszłości wyrosną z nich gwiazdy sportu, jest sprawą drugorzędną - mówi Mieczysław Szymajda.
Sprowadzone do klubu młoty są gumowe i całkowicie bezpieczne dla korzystających z nich najmłodszych lekkoatletów. Ich waga wynosi 350 gram i mogą świetnie służyć zabawie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie