
Zawodnik Księżaka Łowicz Arkadiusz Kobus został powołany na stanowisko trenera głównego reprezentacji Polski w koszykówce 3x3 U17 mężczyzn. 33-letni koszykarz jest też asystentem szkoleniowca i zawodnikiem grającym w kadrze seniorów, która przygotowuje się do turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Tokio.
Koszykówka 3x3 to odmiana klasycznego basketu, w której dwie trzyosobowe drużyny grają przeciwko sobie. Dyscyplina cieszy się coraz większą popularnością, a w tym roku zadebiutuje na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Arkadiusz Kobus, zawodnik pierwszoligowego Księżaka Łowicz, od wielu lat związany jest z koszykówką trzyosobową. - Moja przygoda zaczęła się jeszcze w rodzinnym mieście Władysławowie, gdzie były organizowane turnieje zwane wtedy streetballami. Było to około 1998 roku - wspomina 33-letni koszykarz.
Reprezentacyjna kariera Kobusa w koszykówce 3x3 rozpoczęła się jednak dopiero w 2017 r. Wtedy też skrzydłowy zajął z reprezentacją Polski dziesiąte miejsce na mistrzostwach świata. - Od tamtej pory jestem związany z kadrą Polski 3x3 jako zawodnik i trener - dodaje były koszykarz m.in. Legii Warszawa i Polfarmeksu Kutno.
W ubiegłym tygodniu zawodnik Księżaka odebrał od władz Polskiego Związku Koszykówki nominacje na asystenta trenera kadry seniorów i U23 mężczyzn oraz na głównego szkoleniowca drużyny U17. Jak przyjął informację o powierzeniu tej ostatniej funkcji?
- Nominacja na trenera to nie jednorazowe ogłoszenie kandydata. Zanim moja kandydatura wypłynęła, bardzo długo rozmawiałem z osobami odpowiedzialnymi za koszykówkę 3x3 w Polsce. Musiałem stworzyć plan przygotowań, kadrę zawodniczą, jak i kadrę szkoleniową - wyjaśnia Kobus.
Jak podkreśla, był to długi i żmudny proces. - Kiedy jednak okazało się, że zostałem wybrany, bardzo się ucieszyłem i napawało mnie to ogromną dumą. Zawsze praca dla reprezentacji, dla Polski jest czymś wyjątkowym - podkreśla.
Czy nowe wyzwania na ławce trenerskiej połączone z reprezentowaniem biało-czerwonych barw jako zawodnik nie będą kolidowały z występami Kobusa w pierwszoligowym Księżaku i prowadzeniem drużyny kadetów U16?
- Wszystkie obowiązki zarówno trenera jak i zawodnika są bardzo angażujące i wymagają dużego poświęcenia, dlatego chciałem podziękować KS Księżak, jak i UMKS Księżak za pomoc i umożliwienie mi pogodzenia wszystkich ról, które przyszło mi pełnić - przyznaje 33-latek.
Jak dodaje, podziękowania należą się prezesom Robertowi Kucharkowi i Krzysztofowi Haczykowskiemu oraz trenerowi seniorów Księżaka Michałowi Spychale za pomoc w organizacji wszystkich obowiązków i wyjazdów.
- Na szczęście większość zgrupowań oraz meczów kadry 3x3 będzie odbywać się w okresie maj-wrzesień, kiedy liga 5x5, jak i młodzieżowe rozgrywki będą miały przerwę - dodaje Kobus.
W ubiegły weekend (8-9 lutego) koszykarz łowickiej drużyny wystąpił w barwach Energi 3x3 Gdańsk w rozgrywkach United League Europe 3x3. Turniej odbył się w Sankt Petersburgu. Polacy zakończyli turniej na zmaganiach grupowych.
Jak przyznaje Kobus, trener główny kadry seniorów Piotr Renkiel ma już szczegółowy plan przygotowań do turniejów kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Tokio. - PZKosz jak i Polska Liga Koszykówki starają się jak najbardziej ułatwić nam pracę i stworzyć jak najlepsze warunki to tego - zaznacza jeden z czołowych zawodników Księżaka.
Kobus jest przekonany, że kadra będzie świetnie przygotowana do walki o igrzyska olimpijskie. - Jestem bardzo dumny, że mogę być tego częścią - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Arek, Twoją pasję do koszykówki widać na każdym kroku. Gratulacje i powodzenia !