Panczenista Artur Janicki wspólnie z kolegami z reprezentacji ustanowił nowy rekord Polski juniorów podczas finału Pucharu Świata w Erfurcie. Z kolei lekkoatletka Angelika Woźniak wywalczyła brązowy medal w pchnięciu kulą na Halowych Mistrzostwach Polski U18.
Ostatnie zawody z cyklu Pucharu Świata juniorów w łyżwiarstwie szybkim odbyły się w niemieckim Erfurcie w weekend 11-12 lutego. 19-letni panczenista domaniewickiej Błyskawicy wystartował w biegu drużynowym oraz indywidualnie na dystansie 3000 metrów.
Drużyna w składzie: Artur Janicki, Dawid Burzykowski i Mateusz Owczarek pojechała rewelacyjnie i wynikiem 4:01.48 ustanowiła nowy rekord Polski. Biało-czerwoni uplasowali się na znakomitym szóstym miejscu, wyprzedzając między innymi mocną ekipę Rosji. To dobry prognostyk przed Mistrzostwami Świata juniorów w Helsinkach (17-19 lutego).
Podopieczny Mieczysława Szymajdy ścigał się również na dystansie 3000 metrów. Sportowiec z ziemi łowickiej zajął 17. miejsce z czasem 4:03.98. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Artur Janicki został sklasyfikowany na 21. lokacie.
Z kolei trójka lekkoatletów UKS Błyskawica Domaniewice: Angelika Woźniak, Tomasz Wieteska i Krystian Jakiel w ostatni weekend rywalizowała w Halowych Mistrzostwach Polski U18. Brązowy medal w pchnięciu kulą 3kg wywalczyła Angelika Woźniak. Zawodniczka domaniewickiego klubu w najlepszej próbie posłała kulę na odległość 14,41 metra. Pierwsze miejsce zajęła jej odwieczna rywalka Ewa Różańska z MKLA Łęczyca (16,08 m), a druga była Natalia Klocek z UKS Halszka Szamotuły (14,70 m).
- To był start trochę z marszu. Angelika w tym roku w zasadzie odpuszcza kulę i koncentruje się na przygotowaniach do Mistrzostw Świata juniorów młodszych. Brązowy medal uważam zatem za sukces - mówi Mieczysław Szymajda. Dość niepokojące są sygnały, że część krajów bojkotuje mistrzostwa globu w Kenii z uwagi na zagrożenie terrorystyczne. Polska reprezentacja powinna jednak wystartować w Nairobi.
Podczas halowych mistrzostw kraju U18 w biegu na 60 metrów wziął udział Tomasz Wieteska. Łowiczanin w swoim biegu eliminacyjnym uzyskał wynik 7,54 sekundy, gorszy od rekordu życiowego zaledwie o 0,04 s. Aby wejść do finału A zabrakło mu 0,27 s, a do finału B - 0,16 s. Nasz sprinter był jedynym zawodnikiem z województwa łódzkiego startującym na tym dystansie. Mistrzem Polski został Antoni Plichta z Lubusza Słubice (6,99 s).
Na dystansie 200 metrów wystartował Krystian Jakiel. Zawodnika Błyskawicy w biegu eliminacyjnym złapał silny skurcz mięśnia łydki. Tylko dzięki dużej determinacji Krystian dobiegł do mety, gdzie równo z linią fotokomórki upadł na bieżnie. Mimo kontuzji uzyskany czas 25,30 s jest jego nowym rekordem życiowym, który dał mu 26. miejsce. Wygrał Szymon Kreft z LKS Ziemi Puckiej Puck (22,37 s).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie