
Dziś (12 sierpnia) mija trzeci dzień poszukiwań 13-letniego chłopca, który postanowił wykąpać się w Bzurze, po czym zniknął pod wodą. Służby przeczesują rzekę metr po metrze, jednak jak dotąd bezskutecznie.
Strażacy z grupy wodno-nurkowej rozpoczęli trzeci dzień poszukiwań 13-letniego Maćka, który podczas kąpieli w Bzurze w miejscowości Bednary (pow. łowicki) zniknął pod wodą.
Urszula Szymczak, rzecznik KPP w Łowiczu przekazała nam, iż wczorajsze poszukiwania zostały przerwane o godzinie 19.
Przypomnijmy, do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek (10 sierpnia) w miejscowości Bednary w okolicy ul. Mostowej.
Dwaj chłopcy pływali w rzece. Nagle jeden z nich zanurzył się i już nie wypłynął. Wtedy alarm wszczął jego kolega.
Obaj chłopcy to uczniowie Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Popowie.
Do tej pory ratownicy sprawdzili brzegi rzeki do granicy powiatu. Ratownicy Sochaczewskiego oddziału WOPR sprawdzili rzekę na odcinku Patoki-Kompina. Do poszukiwań na lądzie użyto również policyjnego psa tropiącego, jednak i to nie przyniosło rezultatu.
Dziś, ponownie na miejsce skierowano kilka zastępów ochotników z okolicznych wsi i strażaków zawodowych.
Zadysponowane zostały m.in. JRG Łowicz, OSP KSRG Pilaszków i OSP-Ratownictwo Wodne w Łowiczu, OSP KSRG Nieborów, KM PSP Piotrków Trybunalski, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Łodzi.
Płetwonurkowie również dziś mają na wyposażeniu sonar i kamery.
Mimo intensywnej akcji ratunkowej dziecka nie udało się odnaleźć.
Foto: OSP Pilaszków
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie