Bez bramek w Ełku. Cenny punkt Pelikana

Pelikan Łowicz zremisował bezbramkowo z MKS-em Ełk w meczu 31. kolejki grupy pierwszej III ligi. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki, a łowiczanie wciąż nie mogą być pewni utrzymania.

Po serii trzech porażek z rzędu biało-zieloni w sobotę (26 maja) wywalczyli w Ełku jeden punkt. Zachowali tym samym przewagę dwóch punktów nad drużyną z Mazur, która aktualnie plasuje się tuż nad strefą spadkową.

- Bardzo dobrze weszliśmy w mecz. Praktycznie całą pierwszą połowę kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Mieliśmy 2-3 sytuacje, gdzie mogliśmy strzelić bramkę. Natomiast druga połowa zdecydowanie należała do gospodarzy, którzy stworzyli sobie tak samo jak my w pierwszej części spotkania 2-3 sytuacje bramkowe. Na szczęście dla nas, utrzymaliśmy wynik bezbramkowy - relacjonuje Piotr Gawlik, debiutujący trener pierwszej drużyny.

Zdaniem szkoleniowca i zawodnika Pelikana, z przebiegu całego spotkania remis wydaje się sprawiedliwym wynikiem. - Dla nas to bardzo cenny punkt w kontekście utrzymania - kończy Gawlik.

Po 31. kolejkach biało-zieloni zajmują jedenaste miejsce z 40 punktami na koncie. Na tę chwilę z III ligi spadają cztery najsłabsze drużyny (miejsca 15-18). Obligatoryjnie zdegradowane zostaną drużyny z miejsc 16-18, ale ponieważ w II lidze nie utrzymała się Legionovia Legionowo, to z III ligi spadnie również piętnasty zespół.

Jeżeli z II ligą pożegna się również Znicz Pruszków (przed ostatnią kolejką znajduje się na miejscu spadkowym - przyp. red.), to zdegradowana zostanie czternasta drużyna III ligi. Aktualnie jest to właśnie MKS Ełk, nad którym Pelikan ma dwa „oczka” więcej. Tak więc Pelikan nie może być jeszcze pewny utrzymania.

Kolejne arcyważne spotkanie, bo z kolejnym rywalem bezpośrednio zagrożonym spadkiem, łowiczanie rozegrają 3 czerwca (niedziela). Do Łowicza przyjedzie trzynasta w tabeli Legia II Warszawa, która do biało-zielonych traci dwa punkty.

Rezerwy mistrza Polski przegrały w ostatniej kolejce ze zdegradowanym już GKS-em Wikielec 1:2.

MKS Ełk – Pelikan Łowicz 0:0
Pelikan: Patryk Orzeł – Piotr Gawlik, Bartosz Broniarek, Grzegorz Wawrzyński, Michał Adamczyk – Krystian Mycka (73 Michał Fabijański), Princewill Okachi (85 Roman Perizhok), Daniel Dybiec, Kamil Kuczak – Jakub Bistuła (67 Maciej Balik), Michał Wrzesiński.
Sędzia: Kamil Chmielewski (Warszawa).