Reklama

Bez niespodzianki w meczu Księżaka. Łowiczanie pokonali „czerwoną latarnię” (foto)

Koszykarze Księżaka Łowicz pokonali TKM Włocławek 106:94 w meczu 24. kolejki 2. Ligi Mężczyzn. Losy pojedynku z ostatnią drużyną w ligowej tabeli zostały przesądzone już w pierwszej połowie.

W piątkowy (24 styczniu) wieczór potkaniu drużyna z Łowicza podjęła we własnej hali TKM Włocławek, który w tym sezonie nie zaznał jeszcze smaku zwycięstwa.

W pierwszych minutach oba zespoły punktowały niemal akcja za akcję, ale gospodarze szybko przejęli inicjatywę. Tylko w pierwszej kwarcie łowiczanie trafili sześć razy za trzy punkty, ponadto Mateusz Fatz popisał się dwoma wsadami.

Po mocnym początku (36:16 po 10 minutach gry), trener Maciej Siemieńczuk zdecydował się posłać na plac gry młodych zawodników.

- Mecz zakończony w pierwszej kwarcie. Reszta spotkania należała do naszej młodzieży, chciałem, żeby poczuli trochę więcej parkietu niż ostatnia minuta lub dwie – wyjaśnia szkoleniowiec Księżaka Łowicz. - Dla nich takie spotkanie, które różni się od tego rozgrywanego w ligach młodzieżowych, oznacza dużo doświadczenia.

Łowiczanie zajmują aktualnie 4. miejsce w tabeli. Ich kolejnym rywalem będzie GAK Gdynia. Wyjazdowe spotkanie Księżaka zaplanowano na najbliższą niedzielę 5 marca.

KS Księżak Łowicz – TKM Włocławek 106:94 (36:16, 25:22, 22:17, 23:39)
Księżak:
Mateusz Kasiński 23 (5x3), Daniel Nieporęcki 15 (3x3), Mateusz Fatz 12, Kacper Kramarz 12, Jakub Stanios 11 (3x3) oraz Michał Świderski 17 (3x3), Nataniel Kolasiński 9 (1x3), Dawid Gładki 4, Łukasz Pińkowski 3 (1x3), Szymon Mostowski.
Najwięcej dla TKM: Mateusz Krawiec 38 (9x3).

Fot. Kacper Waracki i Szymon Pająk, uczniowie klasy fotografia i multimedia w ZSP nr 3 w Łowiczu

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do