
Zarząd osiedla Starzyńskiego postanowił na własny koszt wykonać cztery tabliczki informujące właścicieli czworonogów, aby sprzątali nieczystości swoi pupili z zielonych skwerów.
To, że psie odchody stanowią nieestetyczny i przykry element miejskich ulic, parków i skwerów wiadomo od dawna. I choć świadomość właścicieli na przestrzeni lat znacznie się zmieniła, wciąż znajdą się osoby, które wychodząc na spacer z psem nie zwracają uwagi, gdzie załatwia się ich pupil.
Zarząd osiedla Starzyńskiego postanowił przypomnieć łowiczanom z tego osiedla, aby dbali o porządek na swojej dzielnicy. Na zielonych skwerach jeszcze w tym tygodniu powinny pojawić się tabliczki z napisem "Nie rób mi obciachu... Posprzątaj moją kupę".
- Na naszym osiedlu od jakiegoś czasu stoją kosze na psie odchody, obecnie w miejscach najczęściej odwiedzanych przez zwierzęta pojawią się czerwone tabliczki – przyznała Zofia Wielemborek, która zaznaczyła, że psie kupy nie są problemem jak wiele lat temu. Bardziej dziwi ją zachowanie niektórych właścicieli. - Choć są to pojedyncze przypadku warto pamiętać, że o czystość naszej okolicy powinniśmy dbać wszyscy – dodała.
Podobnego zdania jest Maciej Golan, członek zarządu Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. W rozmowie z nami przyznał, że takie akcje, jak te zarządu osiedla Starzyńskiego są bardzo pożyteczne, bo przypominają właścicielom czworonogów, że ich obowiązkiem jest również sprzątanie po psach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Redakcja nie ponosi odpowiedzialnosci za treść komentarzy.Aby napewno??? To czemu ich nie puszczacie???????????!!!!!moderator mało bystry ???czy co????
Kapitalny plakat na wybory .gratuluję pomysłu
Zabawne hasło i pani Zosia w tle:-)
Uwielbiam psy! Sama zabrałam jednego ze schroniska. I nie powiem zdarza się ,że nie zdąży biedaczek i załatwi się na schodach(3 piętro) ale zawsze sprzątamy nieczystości. Syn w w kieszeni ma torebeczke i tyle. A wracając do tabliczek w kształcie psa ,do których były przyczepione torebki - to super sprawa. Niestety ludzie nie szanowali ich,kradli torebki jak i również tabliczki. Jedną taką znaleziono u pewnego pana na działce(przy łódzkiej) piesek wbity pomiędzy kwiatuszkami. I jak to nazwać?
Kiedys były pieski z napisem .Szkoda,ze ich nie ma
Więkoszość ludzi sprząta po swoich pieskach. A Ty chyba bardzo nie cierpisz piesków, skoro nie zauważasz, że na Bratkowicach jest dużo piesków, które (zwłaszcza w piątki) są porzucane przez pseudowłaścicieli na tym osiedlu.
Hasło powinno być krótkie (dwa wyrazy)i większe. Właściciele psów rano się spieszą, a wieczorem jest za ciemno.Przez lata stawiano tabliczki i zupełnie nic a nic to nie dało,może bilbord? I to podświetlany! Zofia wróć.... i nic na siłę robisz,, cofki,, a to trzeba do przodu.
Może na Bratkowicach się ktoś zajmie paniusiami ,które nie sprzątają po swoich pieskach. Ja osobiście sąsiadom podrzucam na wycieraczki odchody ich pupili,ale bez rezultatu. Ludzie nie sprzątają i nie będą sprzątać. A szkoda
A klatki schodowe kto sprząta na starzyńskiego?Przewodnicząca?
Zaszaleli :d
Na Bratkowicach również by się przydało przypomnieć :-(
bardzo wymowne zdjęcie;)
I bardzo doskonały pomysł i ładnie wykonane. Ja się ostatnio wrąbałam w psią kupę mam nadzieję że psią po kostki. Nie mogłam doczyścić zamszowych botków