
Przyjaciele, koleżanki z klasy i znajomi Jakuba Olby, a także wszyscy ci, którzy zechcieli zaprotestować przeciwko agresji, wzięli udział we wczorajszym (24.04) koncercie charytatywnym pod hasłem „Stop przemocy”.
Pierwsze występy w klubie przy ul. Podrzecznej rozpoczęły się o godzinie 18. Na zaproszenie organizatorów imprezy, samorządu uczniowskiego I Liceum Ogólnokształcącego, na scenie pojawiło się kilkunastu młodych wykonawców z Łowicza i okolic.
Dla znajomych Jakuba Olby, z myślą o którym zorganizowano koncert, spotkanie było okazją do wielu wspomnień. I tak historiami z lat licealnych dzieliły się Kasia Słoma, Agnieszka Gołda i Aneta Jaros, które uczęszczały z Jakubem do jednej klasy. Było sporo śmiechu, a jak żartowały, Kuba zawsze był otoczony wianuszkiem dziewczyn. Wiadomość o jego wypadku z czerwca ubiegłego roku była szokiem właściwie dla wszystkich.
W wyniku pobicia 25-letni wówczas Kuba zapadł w śpiączkę, a po wybudzeniu wymagał specjalistycznego, ale również bardzo kosztownego leczenia i rehabilitacji. W tych bardzo trudnych chwilach absolwencie nie zapomniała społeczność „Chełmońskiego”. Dzięki zaangażowaniu uczniów i nauczycieli, w których pamięci Jakub jawi się jako niezwykle zdolny chłopak, postanowiono zorganizować koncert charytatywny. Dochód ze sprzedaży biletów miał zostać przekazany na dalsze leczenie. Niestety, na półtora tygodnia przed wydarzeniem Kuba zmarł. Mimo to decyzją samorządu uczniowskiego I LO koncert odbył się, a zebrana kwota zostanie podarowana rodzicom młodego mężczyzny. Wyniki zbiórki powinny być znane za kilka dni.
- Chciałbym podziękować organizatorom i wszystkim tym, którzy przyczynili się do koncertu. Jestem zadowolony, że takie wydarzenia mają miejsce i że są tacy ludzie. To jest bardzo potrzebne - powiedział nam Wojciech Olba, starszy brat Kuby.
AKTUALIZACJA (28.04)
Organizatorzy ogłosili dziś, że podczas piątkowego koncertu udało się uzbierać 1267 zł. W ich imieniu dziękujemy za każdą podarowaną złotówkę. Tak jak już pisaliśmy, cała kwota zostanie przekazana rodzicom Jakuba Olby.
Więcej zdjęć tutaj.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie