
- Nie będzie likwidacji żadnej szkoły, nie będzie również przenosin żadnej szkoły – zapewniał starosta Krzysztof Figat podczas dzisiejszego (25.01) posiedzenia komisji edukacji, kultury, sportu, turystyki, młodzieży i promocji.
Temat powiatowej oświaty powraca jak bumerang. I trudno się dziwić, skoro starosta oraz cały Zarząd Powiatu Łowickiego nie chce dzielić się z radnymi pomysłami na reorganizację, a twierdzi jedynie, że taka przeprowadzona być musi.
Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji oświaty padło pytanie o przyszłość powiatowych szkół oraz o kierunki kształcenia. Starosta Krzysztof Figat przyznał, że nierozsądne ze strony Zarządu byłoby podejmowanie dziś działań zbyt daleko idących, ponieważ rząd zapowiada likwidację gimnazjów. Dlatego Zarząd Powiatu Łowickiego podjął decyzję, że nie będzie likwidacji żadnej ze szkół podległych starostwu, nie będzie również przenoszenia żadnej placówki.
Zwiększy się natomiast liczba kierunków. Obecnie nad propozycją nowych kierunków pracuje Zarząd Powiatu i niewykluczone, że pozostali radni poznają je na środowej sesji. Informacja o planowanej ilości klas oraz ewentualnych kierunkach kształcenia musi zostać złożona do kuratorium oświaty do 1 lutego. Dotychczas w ofercie powiatowych szkół były 34 kierunki, z czego uruchomiono 24. Nie zmieniają się jednak warunki uruchomienia danego kierunku i tak do szkół technicznych jednokierunkowych musi znaleźć się 24 chętnych. W technikach, gdzie połączone zostaną kierunki klasa liczyć ma 30 osób, po 15 na dany kierunek. Podobnie sprawa wygląda w zawodówkach. Najliczniejsze klasy będą w ogólniakach (33 osoby), wyjątek stanowi klasa integracyjna (20 osób).
- Mimo dość rygorystycznych kroków podjętych w ubiegłym roku, nikt nie odszedł z naszych szkół. Jesteśmy przekonani, ze jeżeli doprowadzimy do standardów, które przyjęliśmy w ubiegłym roku, jeżeli chodzi o nabór i standardów w zatrudnieniu po stronie administracji doprowadzimy do finansowania oświaty na całkiem przyzwoitym poziomie – mówił dziś starosta.
Radni powiatowej komisji oświaty dopytywali co z podobnymi lub takimi samymi kierunkami kształcenia, które działają w dwóch szkołach. Marcin Kosiorek pytał m.in. o gastronomię, która działa w ZSP 2 i ZSP 3. W odpowiedzi usłyszał, że Zarząd ma pomysł na wykorzystanie obu pracowni, a jeżeli będzie odpowiedni nabór w dwóch szkołach to tam pozostaną. Radna Iwona Grzegory – Gajda pytała z kolei o ilość oddziałów ogólnokształcących. Ich liczba ma się najprawdopodobniej nie zmienić i będzie wynosić 9, po trzy w każdym z liceów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"standardy w zatrudnieniu" tzn. pozwalniajmy pracowników, obowiązki pozostałym zwiększmy niech siedzą w pracy 20 godzin na dobę