
Mariusz Marszałek reprezentujący Klub Kolarski Łowicz zwyciężył w głównym wyścigu łowickiego crossu rowerowego im. Mariana Dymka.
Sobotnie (2 września) zawody na łowickich Błoniach tradycyjnie już zwieńczyły akcję „Sportowe wakacje” organizowaną przez Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łowiczu.
Ostatnie edycje crossu rowerowego im. Mariana Dymka odbywały się w Lasku Miejskim. W tym roku powrócono nad Bzurę. Jak zauważa Maciej Piński, jeden z uczestników zawodów, wcześniejsza trasa była szybsza.
- Na Błoniach jest otwarty teren. W dwóch czy trzech miejscach trzeba było przycisnąć i walczyć z wiatrem - przyznaje Maciej Piński. 23-latek pochodzi z Łowicza, ale mieszka na stałe w Gdańsku. Od czterech lat ściga się w łowickim maratonie MTB, dziś był drugi.
Zwyciężył reprezentujący Klub Kolarski Łowicz Mariusz Marszałek z Domaniewic, który przejechał trasę liczącą około 18 km w czasie 39:20 min. Na najniższym stopniu podium stanął jego klubowy kolega, Franek Wróbel.
Łącznie w kategorii open ścigało się 11 zawodników, w tym jedna kobieta (łowiczanka Urszula Przygoda). Przed głównym startem na krótszych dystansach ścigali się też uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów.
Zawody od kilku lat poświęcone są pamięci Mariana Dymka, głównego pomysłodawcy łowickiego maratonu rowerowego MTB, działacza sportowego i wieloletniego pracownika OSiR-u.
Mieszkaniec Łowicza zmarł nagle w maju 2013 roku w wieku 67 lat.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba czas najwyższy aby OSIR Łowicz przestał organizować tą imprezę !!!! 11 osób brało udział to kpina jest. gdzie promocja imprezy. OSIR robi tylko tą imprezę bo ma ją wpisaną w działania statutowe. Sądzę że firma zewnętrzna zrobiłaby to o wiele lepiej a i taniej ! Ludzi zjechałoby tyle że z samego wpisowego pokryłyby się koszty
Powyższy gość ma absolutną rację. Mam nadzieję, że po w najbliższych wyborach nowe władze przyjrzą się dokładnie działalności tego ośrodka a zwłaszcza zainteresują się jego finansami. Weryfikacji wymagają też dziwne kontakty miasta z klubem Pelikan i podziemny sponsoring tego prywatnego przedsięwzięcia...