Czy łowicka młodzież chce pracować w wakacje?

Niedawno rozpoczęły się wakacje. Dla niektórych nastolatków jest to czas odpoczynku, jednak część młodzieży postanawia podjąć pracę. Czy uczniowie oraz tegoroczni maturzyści zamieszkujący Łowicz i okoliczne miejscowości zamierzają iść do pracy? Na co chcą przeznaczyć otrzymane wynagrodzenie? Zapytaliśmy o to kilkunastu z nich.

Dla niektórych respondentów nie jest istotne stanowisko, na którym uda im się znaleźć pracę. Podejmą się każdego zajęcia, aby zebrać pieniądze na określony cel. Do tej grupy osób należą: Anna, Bartosz, Igor.

18-letnia Anna, tegoroczna maturzystka, zamierza pracować do momentu podjęcia nauki na studiach. Najbardziej odpowiadałaby jej praca najbliżej domu. Otrzymane wynagrodzenie przeznaczy na ubrania, wyjazdy i jedzenie w restauracjach.

19-letni Bartosz chce pracować do momentu zebrania pieniędzy na nowe gry na konsolę.

19-letni Igor zamierza pracować przez całe wakacje. Otrzymane wynagrodzenie przeznaczy na imprezy.

Część osób nie zaczęło jeszcze pracy wakacyjnej, ale mają już w planach określone zajęcie, którego chcą się podjąć.

17-letnia Wiktoria postanawia podjąć pracę przy zbiorach owoców sezonowych, przez okres trzech tygodni. Odkłada pieniądze na samochód i bieżące wydatki.

20-letni Konrad będzie pracować w rodzinnej firmie przez okres trzech miesięcy, zaś zarobione pieniądze zainwestuje w wakacyjny wyjazd za granicę.

20-letnia Wiktoria ma w planach pomagać rodzinie przy pracy w rolnictwie, przez okres dwóch miesięcy. Jak mówi, pieniądze z wypłaty przeznaczy na "przyjemności typu kosmetyki oraz wyjazd wynagradzający ciężką pracę”.

Niektórzy z ankietowanych - tegoroczni maturzyści - zamierzają przeznaczyć otrzymane wynagrodzenie na utrzymanie na studiach. Należą do nich Adam, Aleksander i Wiktoria.

20-letni Adam pracuje w restauracji McDonald’s, gdzie został zatrudniony niedługo po zakończeniu matur. Planuje pracować do połowy września, zaś zarobione pieniądze zostawić na utrzymanie na studiach i zakup auta.

19-letni Aleksander od zeszłego tygodnia pracuje w firmie Partners. Odkłada pieniądze na studia.

20-letnia Wiktoria chce pracować w gastronomii, tak długo, jak będzie jej się udawało godzić pracę ze studiami, na które zamierza przeznaczyć otrzymane wynagrodzenie.

Część respondentów rozpoczęła już pracę.

19-letnia Justyna od kilku tygodni pracuje w firmie Partners. Zbiera pieniądze na zakup laptopa i wyjazd wakacyjny.

20-letnia Aleksandra od ponad miesiąca pracuje na stałe, na pełny etat w sklepie jako sprzedawca. Odkłada pieniądze na mieszkanie.

20-letnia Dominika, tegoroczna maturzystka, od kilku tygodni pracuje w magazynie w firmie Vinci Play. Jak przyznaje: "Nie mam określonego typu pracy. Podejmuję się każdej, ponieważ jest to praca na wakacje i bardziej liczy się dla mnie stawka niż rodzaj wykonywanej pracy. Otrzymane wynagrodzenie przeznaczam na "życie”, małe drobiazgi, których sobie kiedyś odmawiałam, a dzięki zarobkom w końcu mogę sobie na nie pozwolić, na lepszy start w życie, aby odciążyć trochę rodziców i nie "doić” z nich do ostatniej nitki, żeby i oni mogli sobie na coś pozwolić.” Jak dodaje: "Nie będzie już lepszego czasu na odłożenie pieniędzy. Wakacje i ewentualnie praca na studiach do 26 r.ż. (jeśli ktoś decyduje się na studia zaoczne) jest najlepszym czasem na odłożenie pieniędzy. Myślę, że jesteśmy na tyle młodzi, że i na rozrywkę znajdziemy czas.”

Spośród zapytanych, cztery osoby (w wieku od 16 do 18 lat) nie mają w planach podejmowania żadnej pracy wakacyjnej.

Większość młodzieży chce pracować w okresie wakacji, co może napawać optymizmem. Każdy z nich podejmuje się innego zajęcia i zamierza wydać wynagrodzenie na różne potrzeby.

Czy wy w młodości poszliście do pracy? Pamiętacie na co przeznaczyliście pieniądze z pierwszej wypłaty?

Tekst i foto: Emilia Fudała