
W podłowickim Bocheniu doszło do groźnie wyglądającej kolizji drogowej. Fiat panda, którym podróżował 18-letni kierowca, dachował na drodze wojewódzkiej nr 703.
Do zdarzenia na DW nr 703 w miejscowości Bocheń doszło w piątek (7 lipca) około godz. 23:40.
Jak przekazał nam dyżurny łowickiej policji, w zdarzeniu uczestniczył fiat panda, którym kierował 18-letni mieszkaniec powiatu łowickiego. Pojazd wywrócił się na dach. Młody kierowca tłumaczył się, że chciał uniknąć zderzenia z dziką zwierzyną, która wtargnęła na jezdnię.
18-latkowi na miejscu udzielono pomocy medycznej. Na szczęście nie wymagał hospitalizacji. Był trzeźwy.
W Bocheniu oprócz policjantów interweniowali strażacy z PSP w Łowiczu, druhowie z Pilaszkowa oraz zespół ratownictwa medycznego.
Na czas działań służb ratunkowych droga była nieprzejezdna.
Fot. OSP KSRG Pilaszków
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dachowanie to jeszcze nic...ale DACHOWANIE FIATEM PANDĄ to dopiero wyczyn. Jak??? Jak to możliwe??
Ciekawe jak tam sprawa kierowcy z urzędu skarbowego którego policja zatrzymała niedawno za kierownicą samochodu kompletnie pijanego, jakoś w urzędzie tylko jakieś szepty ale nikt nie zajął oficjalnego stanowiska. Czyżby sprawę chciano zamieść pod dywan.
Nigdy nie wykonuj gwałtownych ruchów kierownicą przy dużej prędkości Wujek dobra rada
Co racja to racja, lepiej przypieprzyć w tego zwierza niż wylądować na drzewie lub w rowie