Pogoda teraz: 20°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Dlaczego pomimo wprowadzenia podatku śmieciowego odpady lądują w lasach?
Coraz częściej dostajemy sygnały od czytelników o zaśmiecaniu lasów i łąk wokół Łowicza. Złudne były nadzieje, że reforma śmieciowa wyeliminuje ten zwyczaj. Bo to nie kwestia systemu, lecz kultury.
Głównym założeniem ustawy śmieciowej było zlikwidowanie dzikich wysypisk śmieci. Rzeczywistość pokazuje jednak, że ludzie jak wyrzucali odpady do lasu, tak wyrzucają nadal – mimo tego, że mogą legalnie się pozbyć w ramach uiszczanej opłaty za wywóz śmieci.
Wielu ludzi nie czeka np. na termin odbioru odpadów wielkogabarytowych czy elektrośmieci i te lądują na dzikich wysypiskach. Wciąż zbyt mało ludzi wie, że na terenach gmin są specjalne punkty, w których za darmo można oddać tego typu śmieci.
Dodatkowo, nieruchomości niezamieszkane jak biura, magazyny nie wszędzie zostały objęte nowymi przepisami o gospodarowaniu odpadami. Ustawa pozostawiła gminom decyzję, czy będą rozliczać przedsiębiorców w jednolitym systemie z mieszkańcami, czy też podtrzymają dotychczasowe regulacje. Drugie rozwiązanie powoduje, że na właścicielu nieruchomości spoczywa obowiązek zawarcia umowy z firmą wywozową. Wysokość opłaty za wywóz odpadów zależy od ilości i wielkości pojemników. Przeważnie są to niższe stawki, niż dla osób fizycznych. Jeśli jednak odpadów jest więcej, niż zostało zakontraktowane, za dodatkowy pojemnik trzeba zapłacić. Tu właśnie pojawia się pokusa, by wywieźć śmieci do lasu.
Ale jak zawsze, pojawia się też druga strona medalu.
Co ze szklanymi butelkami. Czy te zwrotne tak prosto oddać do sklepu? Czy sprzedawca ma obowiązek przyjęcia butelek i musi oddać kaucję? Otóż nie każdy sprzedawca musi przyjmować butelki i też nie muszą to być każde butelki (przyjmowane są tylko opakowania po takich produktach, które znajdują się w ofercie handlowej tego sklepu). Zaś przy żądaniu pieniędzy z kaucji musimy się liczyć z tym, że przy kasie będziemy poproszeni o paragon zakupu.
A co z makulaturą? Otóż jeszcze nie tak dawno mogliśmy ją oddać do skupu dostając za nią parę groszy, bądź papier toaletowy. To w jakiś sposób mobilizowało i zachęcało do jej zbierania.
Teraz okazało się, że są to kolejne odpady, których zagospodarowanie staje się coraz bardziej problematyczne. Część skupów nie przyjmuje ich nawet za darmo. Jedyny łowicki skup makulatury zamknął działalność z końcem ubiegłego roku.
Powód jest prosty: skupowanie makulatury też przestało się opłacać. By ją przyjąć, właściciele skupów muszą dopłacać do interesu.
No i właśnie tu zaczyna się błędne koło.
My artykuł podsumujemy stwierdzeniem naszego czytelnika:
- Cała moja rodzina od lat segregowała śmieci. Papiery od zawsze odstawialiśmy do skupu, zawsze parę groszy dostałem. Teraz okazało się, że to ja musiałem zapłacić 10 gr, żeby mi np. karton przyjęli. Wygląda na to, że bardziej się opłaca wycinać drzewa niż skupować makulaturę. Ale hałas robiony o ekologię jest taki, że aż uszy bolą.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Kurwa podnieśli ceny za śmieci o 100-200%, dojebali sortowanie śmieci na poziomie większym niż w sortowniach i szok że ktoś wyrzuca do lasu albo chuj wie gdzie...
Nie popieram, ale dojebanie nowych podatków i obowiązków pod pseudo pretekstem ekologii na pewno przyczyni się do jeszcze większej ilości śmieci w lasach, na łąkach albo chuj wie gdzie...
Prostaku, gdzie ty chamie PObierałeś nauki? Interpunkcję zastępujesz wulgaryzmami?
Dobrze napisane, jak śmieci nie były tak drogie nie zalewamy przydrożnych pól, rowów, lasów, ale odkąd podniesiono opłaty za smieci, zwalsza od stycznia a, pod łowiczem pełno śmieci w rowach, lasach... I niestety z dnia na dzień mam wrażenie że coraz więcej... Spotkać można nawet zielone worki pełne butelek, stojące w rowach?! Więc segregacja jest a to zachowanie to chyba forma buntu, bo nie wiem jak takie zachowanie można inaczej wytlumaczyc....
Nie pochwalam wulgaryzmów, ale racje ma.
Podnieśli opłaty za śmieci, a dlaczego nie ma skupu butelek plastikowych i szklanych.
Wiem łatwiej wyrzucić i wyprodukować nowe.
Wiele razy w Kauflandzie słyszałem jak Pani nie chciała przyjąć butelek.
Niby ekologia najważniejsza.
Chyba nie u nas.
Na Litwie, Łotwie, na Słowacji i w Czechach nie mówiąc już o zachodzie, można bez problemu zwracać butelki.
A dlaczego tego problemu nie mogą rozwiązać nasi rządzący?
Bo ludzie są głupi, zacofani, myślą tylko o sobie i nikt inny ich nie obchodzi, widzą tylko swój interes i swój kawałek podwórka, a to co za miedzą to już nie ich. Spuścizna PRL-u gdzie myślenie że jak coś jest wspolne to znaczy nikogo. Tak jest i już będzie, bo to polska mentalność i żadne kary i podnoszenie cen tego już nie zmieni.
Mieszkam w pobliżu lasu pod Łowiczem. Codziennie jest w nim więcej śmieci różnego rodzaju. Jest to przede wszystkim konsekwencją rzadkiego odbioru odpadów, np. worki że szkłem raz na trzy miesiące, a makulatura-na pół roku. Nic dziwnego, że śmieci lądują w lesie. To nie jedyny problem pod Łowiczem. Część mieszkańców wsi ma wpuszczone rury w ziemię , którymi sądzą się brudy z szamba. Inni zamawiają szambiarki od sąsiadów, a Ci ich zawartość wylewają na pola, smród jest często nie do zniesienia. Nikt się tym nie interesuje, żadnych kontroli, żadnych kar. A odpady BIO wyrzucane są do rowów, które służą za kompostowniki.
Mieszkam w pobliżu lasu pod Łowiczem. Codziennie jest w nim więcej śmieci różnego rodzaju. Jest to przede wszystkim konsekwencją rzadkiego odbioru odpadów, np. worki ze szkłem raz na trzy miesiące, a makulatura-na pół roku. Nic dziwnego, że śmieci lądują w lesie. To nie jedyny problem pod Łowiczem. Część mieszkańców wsi ma wpuszczone rury w ziemię , którymi sądzą się brudy z szamba. Inni zamawiają szambiarki od sąsiadów, a Ci ich zawartość wylewają na pola, smród jest często nie do zniesienia. Nikt się tym nie interesuje, żadnych kontroli, żadnych kar. Niektórzy tylko korzystają z usług ZOMu . A odpady BIO wyrzucane są do rowów, które służą za kompostowniki.
Ustawa smiecioewa to jeśt haracz placony ,a te spiewki o recyklingu to jest pic na wode,komuna juz dawno by sobie z tym poradzila,bo jednak miala troche ludzi myslacych,a teraz mysla jak dotrwac do wyborów
Nie napisze o śmieciach ale o budowanym rondzie w lowiczu.jak zawsze to rondo to projektowal tuman,tak,i przejezdzajac ciężarówką przez takie rondo mamy dylemat czy po kraweznikach przejechac samochodem ,czy naczepą,jak jest nie zaladowany to pal licho ,szybcciej sie rondo rozwali,ale przejazd zaladowanym samochodem to wystrzal opony wczesniej lub pozniej.
smieci sa drogie bo jest tylko jeda firma i sie pompuje ile moze, brak konkurencji robi swoje
Zasada powinna być prosta: segregujesz - nie płacisz a jeśli już to 5zł od głowy na paliwo do śmieciarki, nie segregujesz - płać od ilości koszy.
Jak napisali w artykule wynika to z braku kultury a przede wszystkim z nieodpowiedniego wychowania.Nigdy nawet nie wyrzuciłem papierka na ulicy,nie mówiąc o lesie czy generalnie na łonie przyrody .Gdzie się nie pojedzie pełno śmieci,na grzybach wypije taki setkę i na ziemię,nad wodą przyjadą chamy i pozostawiają jednorazowe grille lub co gorsza wędkarze śmieci po sobie...k...wa za każdym razem ładuje wszystko do torebki foliowej i do samochodu,nawet kumpla gonie za wyrzucanie kapsli po piwie.Tak ciężko zebrać te kilka szkieł,puszek czy plastiku i wyrzucić w domu?Ciekawe czy u siebie pod domem/blokiem taki syf robią?
Co ma rondo do śmieci tepaku bo inaczej się nie da pisać. ty może jesteś zbyt słaby kierowca proponuję rowerek na 4 kółkach bo na 2 się wypierdolisz baranie i lepiej nie pisz nic więcej jak masz pisać nie na temat
Dziwicie się że śmieci są w lesie podnieśliście o 120procent za śmieci kolejne kosze na tę śmieci to drugie tyle koszt za śmieci które zwykła rodzina ponosi na przykład 5osoba rodzina płaci za kwartał 500zl wywuz tych śmieci jest to koszt drugie tyle czyli 1000 zł nikogo nie stać na taki koszt i podmy przekonany że będzie w lasach lub przy drogach śmieci powywalane i teraz za taki wzrost ceny za śmieci będzie coraz więcej ich wlasach
Hehe segregacja. Zapraszam na wysypiska.
Rząd uniemożliwił legalnie działającym podmiotom oddanie sporej części odpadów do recyklerów, zarzynając obu przepisami. Sortownie nie będą niebawem przyjmowały odpadów, których nie będzie możliwości sie pozbyć! Jeżeli przyjmą, to zostaną masakrycznie ukarani. A wytwórcy śmigają sobie w najlepsze bo ich przepisy nie dotyczą. Brawo Polska 2020!
Jak widać na w/w obrazku,to pozostałości po demontażu pojazdów. Nie zbierają tego ZGK,nie oddasz tego nawet do Eko Punktu. Dlatego niestety jest tak jak jest.
Teraz są dwa rodzaje śmieci 1 te które da się spalić w piecu a 2 to te do lasu .
PODNIESLI CENY BO WYMUSILY TO FIRMY KTORE SPRZATAJA, ZROBILY TO TAK ZE SIE DOGADALY MIEDZY SOBA ZE NIE BEDA WCHODZIC SOBIE W DROGE, USTALILY TEREN NA KTORYM TE SMIECI BEDA ZBIERAC I WYSTARTOWALY DO PRZETARGU POJEDYNCZO (CO KŁÓCI SIE Z SAMĄ IDEĄ PRZETARGU) A WŁODARZE TO PRZYKLEPALI I NIKOGO TO NIE OBCHODZI, NIKT NA TO NIE WPADL I NIKT TEGO NIE ROZUMIE GDZIE JEST PRZEKRET (A JEST TO EWIDENTNIE KORUPCYJY PRZEKRET W KTORYM POSZKODOWANI SA MIESZKANCY)
Przytoczę tutaj ową makulaturę. Teraz można oddać tzn sprzedać na wysypisko wg.obowiązującej ceny chyba 0,40 gr za kg lub zawieźć trzy km dalej wcześniej ważąc na owym wysypisku wcześniej uprzedzając że tam mam zamiar przybyć a tam płaci się już mniej bo 10 za kg.Lasy wycinamy a makulatury nie potrafimy przerobić. Wiadomo że jak ktoś ma zapłacić to wyrzuci do lasu sam oceni że jego czyn ma niską szkodliwość i nikomu nie robi krzywdy a przy okazji dba o swój budżet.
W Grdzisku Mazowieckim już nie oddasz śmieci bez limitu, 4 opony na rok na gospodarstwo, 250 kg śmieci lekkich po remoncie, ciekawe gdzie reszta wyląduje? Kiedyś mówili że limitów nie będzie żeby śmieci nie wyrzucano do lasu, czy przydrozndgo rowu.
"Teraz są dwa rodzaje śmieci 1 te które da się spalić w piecu a 2 to te do lasu" - pierwszy rodzaj mozższ jeszcze podzielic: 1.1 Spalane w dzień 1.2 Spalane w nocy.
To niech ktoś spróbuje legalnie wyrzucić wykładzinę lub np. panele w małym mieście. Niby punkt jest ,ale zawsze nieczynny ,bo brak pracowników. 21wiek ,a ustawy śmieciowe jak w 19w. Punktu skupu butelek wogole nie ma. Banda debili i nic wiecej
U nas tylko kasa sie liczy a nie ekologia,kulawe i gliniane panstwo nic nie umie zrobic,bo licza sie tylko stolki:makulatura?tak ciezko wprowadzic obowiazek ,tak obowiazek przyjmowania makulatury przez zaklady celulozowe???tylko ,,musimy,, ciac lasy bez pojecia i im dostarczac bo tak najlatwiej,podobnie jest ze szklem,obowiazek przyjmowania stluczki szklanej,obciazyc producenta podatkiem smieciowym,podobnie jest z folia ,kupuje kilka workow nawozu,i ta folie chcialbym w tym punkcie oddac,czyste,powinien byc kosz i te worki moglbym wrzucic,ale to jest za trudne do ogarniecia przez nasze elyty,,,kazdemu tlumaczylem ze w tej rewolucji smieciowej chodzi o kasę
U nas tylko kasa sie liczy a nie ekologia,kulawe i gliniane panstwo nic nie umie zrobic,bo licza sie tylko stolki:makulatura?tak ciezko wprowadzic obowiazek ,tak obowiazek przyjmowania makulatury przez zaklady celulozowe???tylko ,,musimy,, ciac lasy bez pojecia i im dostarczac bo tak najlatwiej,podobnie jest ze szklem,obowiazek przyjmowania stluczki szklanej,obciazyc producenta podatkiem smieciowym,podobnie jest z folia ,kupuje kilka workow nawozu,i ta folie chcialbym w tym punkcie oddac,czyste,powinien byc kosz i te worki moglbym wrzucic,ale to jest za trudne do ogarniecia przez nasze elyty,,,kazdemu tlumaczylem ze w tej rewolucji smieciowej chodzi o kasę
Ost. Czyscilem garaz szefa masa plastików siedzeń i lamp samochodowych różnych, obdzwoniłem cały kraków i wkoło 50km nikt tego nie przyjmie , nikt nie skupuje nikt nie chce recyklingu... Auto szroty nawet obdzwonilem i powiedziano mi ze kontener 3000zl wiec zacytuje wez to i w las wypierdol lub zakop.... A gdy kupisz ten kontener na 1 raz to itak trafi na wysypisko i bedzi gnic 10000lat... Pis i Po zrobilo skok na kase polakow aby uni wylizac rowa i tej eko terrorystce grecie thunhitlerberg... Polski nie ma
Ost. Czyscilem garaz szefa masa plastików siedzeń i lamp samochodowych różnych, obdzwoniłem cały kraków i wkoło 50km nikt tego nie przyjmie , nikt nie skupuje nikt nie chce recyklingu... Auto szroty nawet obdzwonilem i powiedziano mi ze kontener 3000zl wiec zacytuje wez to i w las wypierdol lub zakop.... A gdy kupisz ten kontener na 1 raz to itak trafi na wysypisko i bedzi gnic 10000lat... Pis i Po zrobilo skok na kase polakow aby uni wylizac rowa i tej eko terrorystce grecie thunhitlerberg... Polski nie ma