
Do około północy trwał letni festyn w Łyszkowicach. Tłumy bawiły się przy przebojach discopolowych formacji Defis i Extazy oraz synthpopowej grupy Papa D.
Zabawa na placu Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Łyszkowicach rozpoczęła się o godzinie 18.30 od występu dzieci z grupy wokalnej Tęcza, działającej przy tamtejszym Ośrodku Kultury. Następnie na scenie pojawiła się discopolowa formacja Defis, a po niej atmosferę podgrzewały trzy tancerki, które towarzyszyły Kamilowi Chudzińskiegu. Popularna grupa Extazy wykonała swoje największe przeboje, zaś w trakcie występu ze sceny rzucała płyty, które szybko zyskiwały nowych właścicieli.
Gwiazdą wieczoru była polska grupa synthpopowa Papa D, dawniej Papa Dance. Paweł Stasiak i jego koledzy przypomnieli największe przeboje formacji, jak „Pocztówka z wakacji”, „O-la-la”, „Czarny śnieg”, czy „Naj Story”. Wśród repertuaru muzyków można było usłyszeć najnowsze piosenki.
Od godziny 22:40 do północy o oprawę muzyczną zabawy tanecznej zadbał Dj Adamsky. Zachęcamy do oglądania galerii zdjęć na naszym facebookowym profilu i oznaczania się.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="WQicekWacek"]Byłem.Co tu powiedzieć? Krótko:Buracka impreza dla buraków.Muzycznie - tzw. chałtura.To, że się podobało?Napisałem w trzeciej linijce.[/quote] program był wcześniej , wiedziałeś co tam będzie to po ch..cholere jechałeś,żeby błysnąć wpisem? ta muzyka nie moje klimaty i nie pojechałem ale rozumiem tych co się tam bawili i nie nazywaj ich burakami bo to burackie jest właśnie
Byłem.Co tu powiedzieć? Krótko:Buracka impreza dla buraków.Muzycznie - tzw. chałtura.To, że się podobało?Napisałem w trzeciej linijce.
[quote name="Hern"]Ten co śpiewa na pierwszym zdjęciu mógł na czas występu wyjąć komóre z kiejdy. Troche mało to profesjonalnie wygląda. Poza tym lepsza zabawa niż na nudnym 880 leciu Łowicza. Widać, że tam władze dbają, nawet jak rodzaj muzyczny może nie każdemu pasi, ale ludzie zadowoleni na zdjęciach. U nas to ważne, żeby biskupy pogadały i karierowicze od siedmiu boleści. Smutniej było niż w tych kryptach prymasowskich.[/quote]a może to nie komórka
Kalinski jeszcze mógł się tam pokazać z Bonczak em. I mogli sobie wsadzić ten masz w swoją i Kosiorka dupe. A p9eniadze przeznaczyć w końcu na coś pożytecznego.
U nas w Łowiczu sumiasty wąs postawił maszt za nasze pieniądze i baseny za które musimy jeszcze płacić.pytam się kiedy będzie porządna impreza dla mieszkańców bo na głupoty to nasze pieniądze wydajesz
to jest dobre rozwiązanie okoliczne gminy organizują imprezy na których bawią się Łowiczanie, a w Łowiczu spokój , pieniądze zaoszczędzone nie trzeba sprzątać.)))
Ten co śpiewa na pierwszym zdjęciu mógł na czas występu wyjąć komóre z kiejdy. Troche mało to profesjonalnie wygląda. Poza tym lepsza zabawa niż na nudnym 880 leciu Łowicza. Widać, że tam władze dbają, nawet jak rodzaj muzyczny może nie każdemu pasi, ale ludzie zadowoleni na zdjęciach. U nas to ważne, żeby biskupy pogadały i karierowicze od siedmiu boleści. Smutniej było niż w tych kryptach prymasowskich.