
Działacze koszykarskiego Księżaka i piłkarskiego Pelikana rozmawiali z miejskimi radnymi w sprawie dotacji z budżetu miasta na działalność obu klubów sportowych w drugim półroczu 2020 roku.
Sternicy dwóch największych klubów sportowych w Łowiczu zwrócili się z prośbą o podjęcie tematu dotacji do radnych z miejskiej komisji budżetu i finansów. Posiedzenie tej komisji, połączone z obradami komisji gospodarczej i rozwoju miasta, odbyło się wczoraj (17 czerwca).
- Bez wsparcia ze strony miasta nie będziemy w stanie przystąpić do rozgrywek - stwierdził Robert Kucharek, prezes pierwszoligowego Księżaka. Jak mówił, w takiej sytuacji klub zawiesi działalność i ograniczy się do prowadzenia szkółki dziecięcej dla najmłodszych adeptów koszykówki.
Działacze Księżaka do 1 lipca muszą zgłosić drużynę do rozgrywek I ligi. - Jeśli się zgłosimy, a nie będziemy mieli środków, to poniesiemy kary finansowe - dodał Kucharek. Oświadczył że, koszt funkcjonowania klubu w pierwszym półroczu 2020 r. to ok. 550 tys. zł, z czego ok. 50 tys. zł to wynagrodzenie kadry trenerskiej i zawodników. Pozostałe koszty związane są z organizacją zawodów, dojazdami na mecze czy zapewnieniem opieki medycznej.
Zdaniem Kucharka budżet, który pozwoli Księżakowi spokojnie funkcjonować na poziomie I ligi do końca roku to ok. 450 tys. zł. - Teraz pozostaje kwestia tego, w jakim stopniu miasto będzie w stanie pomóc klubowi.
Reprezentujący trzecioligowego Pelikana prezesi Zbigniew Czerbniak i Robert Wilk nie wskazali takich wyliczeń, ale zwrócili uwagę, że w przyszłym sezonie w rozgrywkach piłkarskiej III ligi weźmie udział więcej drużyn. Rozgrywki ruszą na początku sierpnia.
Dyskusja dotycząca finansowania klubów za pieniądze publiczne trwała ponad godzinę. Mimo bardzo trudnej sytuacji finansowej miasta, wśród radnych widać wolę udzielenia wsparcia dla Księżaka i Pelikana. Zdaniem radnego Lecha Aniszewskiego kluby powinny jednak zacisnąć pasa, aby móc przetrwać trudny czas. Tak jak robi to samorząd, który tnie wydatki na inwestycje.
Przewodniczący łowickiej rady Jacek Wiśniewski jest zdania, że działacze powinni doprecyzować potrzeby i przedstawić bardziej konkretną analizę kosztów, a także symulację działalności klubów do końca roku.
Na pierwsze półrocze tego roku Księżak otrzymał 330 tys. zł dotacji z budżetu miasta, a Pelikan 80 tys. zł.
Najbliższa sesja łowickich radnych odbędzie się 25 czerwca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może by tak ogłosić zbiórkę pienieżną wśród wiernych kibiców? Okaże się komu zależy na klubie A może Pelikan ujawni ile zarabia na prowadzeniu targowicy? Miasto zadlużone, kryzys, to może kluby powinny wykazać więcej inicjatywy w pozyskiwaniu środków finansowych a nie tylko daj daj
He,he..jakie wyliczenia mogą zrobić Czerbniak i Wilk?
Nie rozumiem ciągle daj i daj. Hale wynajmuje się wszystkim świętym za grosze, z targowicy pieniędzy nie widać. Utworzyć wielką orkiestrę piłkarskiej pomocy.