Drużyna z Kielc ma patent na Syntex Księżaka

Koszykarze Syntex Księżaka Łowicz doznali trzeciej porażki w sezonie. Podopieczni trenera Roberta Kucharka przegrali wczoraj (15 stycznia) na wyjeździe z KU AZS UJK Kielce 77:94 w meczu 18. kolejki drugiej ligi grupy B.

Łowiczanie jechali do Kielc z chęcią zrewanżowania się za październikową porażkę 65:68. Zespół trenera Rafała Gila to jedyna drużyna, która w tym sezonie potrafiła ograć Syntex Księżaka w hali przy ul. Topolowej.

Niedzielny mecz lepiej zaczęli goście. Po pięciu minutach Syntex Księżak prowadził 16:8 i opiekun KU AZS UJK poprosił o przerwę. Akademicy na kilkanaście sekund przed końcem pierwszej kwarty odrobili straty (23:23), ale ostatnie słowo należało do przyjezdnych. Za trzy punkty trafił Mariusz Przygucki i było 26:23.

Druga odsłona była wyrównana ze wskazaniem na gospodarzy. Kielecki zespół w końcówce wyszedł na siedmiopunktowe prowadzenie, trafiając w tej partii aż sześć „trójek”. Dobra skuteczność w rzutach zza linii 6,75 m pozwoliła KU AZS UJK zakończyć pierwszą połowę spotkania wynikiem 51:44.

Przyjezdni dobrze rozpoczęli trzecią kwartę. Już na początku sześć punktów zdobył Hubert Makuch (za akcję 2+1 oraz za trzy punkty) i było 53:50 dla kielczan. Gospodarze pięć minut później znów nieco odjechali (68:58), by przed ostatnią partią prowadzić tylko 70:68.

Dzięki trafieniu Mariusza Wójcika Syntex Księżak na początku czwartej kwarty wyrównał (70:70). Niestety, w kolejnych minutach gospodarze byli zdecydowanie bardziej skuteczni. Zdobyli 24 punkty przy tylko 9 trafieniach łowiczan i wygrali 94:77. W całym meczu podopieczni Rafała Gila trafili aż piętnaście „trójek” (skuteczność na poziomie 53,6 proc.).

- Tragedii nie ma. Mam nadzieję, że z tej porażki wyciągniemy jakieś wnioski, które będą motywowały nas do takiej pracy, że osiągniemy swój cel, jakim jest awans do pierwszej ligi - ocenia trener Robert Kucharek. - Rywale byli lepsi i wygrali - przyznaje szkoleniowiec Syntex Księżaka, chwaląc KU AZS UJK za skuteczną grę.

Najwięcej punktów dla przyjezdnych zdobył Hubert Makuch (15), były gracz kieleckiego zespołu. Po 12 punktów rzucili Bartłomiej Bojko i Michał Świderski. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie gospodarzy był Maciej Szewczyk, zdobywca 20 punktów. Dobrze spisał się również Łukasz Fąfara (13 „oczek”), do niedawna gracz Księżaka.

Do końca rundy zasadniczej pozostało osiem spotkań. Już w najbliższą środę (18 stycznia) łowiczanie podejmą we własnej hali KKS Pro-Basket Kutno, jedenastą drużynę w tabeli. Początek meczu o godzinie 19.

KU AZS UJK Kielce – Syntex Księżak Łowicz 94:77 (23:26, 28:18, 19:24, 24:9)
Syntex Księżak: Hubert Makuch 15 (2x3), Bartłomiej Bojko 12, Michał Świderski 12 (2x3), Mariusz Wójcik 11 (2x3), Bartosz Włuczyński 8 (1x3) oraz Mariusz Przygucki 8 (1x3), Daniel Nieporęcki 7 (1x3) i Maciej Piątek 4.