
Wczoraj (9 maja) upłynął termin na zgłaszanie kandydatów w konkursie na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 im. Adama Mickiewicza w Łowiczu. Z końcem sierpnia z dyrektorską posadą pożegna się Teresa Domińczak.
Mieszkanka Łowicza kierowała łowicką „Dwójką” przez ostatnie dwie dekady i we wrześniu przejdzie na emeryturę. Kilka tygodni temu burmistrz Krzysztof Kaliński ogłosił konkurs na stanowisko dyrektora miejskiej podstawówki. O posadę ubiegają się dwie osoby.
Dokumenty aplikacyjne złożyła łowiczanka Ewa Chudzyńska i Czesław Marcjasz z miejscowości Brenna w województwie śląskim. Mieszkanka Łowicza jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i wychowawczynią jednej z klas trzecich w „Dwójce”. Jej konkurent to aktualny dyrektor Gimnazjum im. Króla Jana III Sobieskiego w Brennej, nauczający gimnazjalistów historii i wiedzy o społeczeństwie.
Kandydaci zaprezentują się przed komisją konkursową w przyszły piątek (20 maja).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jestem byłą uczennicą Pani Chudzyńskiej. Bardzo pozytywnie wspominam tamte czasy. Pani Chudzyńska to bardzo ciepła osoba i przede wszystkim potrafi zaszczepić w dziecku chęć do nauki. Ponadto jako jedna z nielicznych nauczycielek stara się kultywować folklor łowicki co jest w tych czasach bardzo zaniedbane. Cieszę się, że to właśnie pani Ewa była moją wychowawczynią! Pozdrawiam serdecznie Pani Ewo i życzę powodzenia ;)
,,(bo chyba nie bez powodu jest nagradzana za swoją pracę)."Karolina osobiście nie znam tej Pani ale o nagradzanie za pracę nauczycieli to mam obiekcję zresztą jest to pensja ustawowa czy się stoi czy się leży to się należy .Nikt nikogo nie rozlicza co nauczył danego ucznia i to błąd :(
super nauczyciel konsekwentny, wymagający z podejściem przyjaciela do dzieci , uczyła moja córke , mam nadzieje ze wygra ,,,
Mnie również uczyła p. Ewa Chudzyńska i wspominam ją bardzo dobrze, jako ciepłą, miłą osobę. Nauczyła mnie podstaw, dzięki czemu wiele w życiu osiągnęłam. Mam nadzieje, że wygra ten konkurs.
[quote name="Byla uczennica"]W podstawówce w klasach 1-3 uczyła mnie Pani Chudzynska , był to największy błąd jaki mogli moi rodzice zrobić. Nauczycielka pamiętam jako dziecko wmawiala mi ,że jestem nikim I nic w życiu nie osiągnę , co mnie dzwilo ponieważ jestem w podobnym wieku do jej córki Moniki.[/quote]"jako dziecko ci wmawiała" coś tu nie tak z pętlą czasu
[quote]Sądząc po treści Twojej wypowiedzi chyba miała rację. Nie rozumiem co do tego,ze będziesz nikim ma to,że jesteś w wieku jej corki i co tak bardzo Cię w tym dziwi. Znam p.Ewę i wiem,że jest dobrym pedagogiem (bo chyba nie bez powodu jest nagradzana za swoją pracę).Pozdrawiam[/quote]lokowanie produktu
[quote name="Byla uczennica"]Nauczycielka pamiętam jako dziecko wmawiala mi ,że jestem nikim I nic w życiu nie osiągnę , co mnie dzwilo ponieważ jestem w podobnym wieku do jej córki Moniki.[/quote]Sądząc po treści Twojej wypowiedzi chyba miała rację. Nie rozumiem co do tego,ze będziesz nikim ma to,że jesteś w wieku jej corki i co tak bardzo Cię w tym dziwi. Znam p.Ewę i wiem,że jest dobrym pedagogiem (bo chyba nie bez powodu jest nagradzana za swoją pracę).Pozdrawiam
Pamiętam jak jedna taka od nauczania początkowego, która uczyła kiedyś mojego syna, ale w innej szkole, przekazywała na kartkach odręcznie pisane informacje dla rodziców. Włosy dęba stawały - za każdym razem z zestawem byków ortograficznych. Uczy do tej pory, języka polskiego również...
W podstawówce w klasach 1-3 uczyła mnie Pani Chudzynska , był to największy błąd jaki mogli moi rodzice zrobić. Nauczycielka pamiętam jako dziecko wmawiala mi ,że jestem nikim I nic w życiu nie osiągnę , co mnie dzwilo ponieważ jestem w podobnym wieku do jej córki Moniki.