
Dyrektor łowickiego oddziału Radia Victoria, ks. Piotr S. usłyszał zarzuty oszustwa. Sprawa dotyczy domniemanych przekrętów podczas uzyskiwania i rozliczania dotacji rządowych dla radia.
Historia nieprawidłowości w łowickim Radiu Victoria sięga jeszcze 2009 roku. To właśnie wtedy prokuratura przeprowadziła śledztwo w którym odkryto ponad 120 podrobionych dokumentów. Główną oskarżoną była mieszkanka Skierniewic Elżbieta Ł. , która niegdyś zajmowała się księgowością radia. Kobiecie postawiono zarzuty fałszowania podpisów na umowach między radiem a wykonawcami, zleceniobiorcami i pracownikami placówki oraz działającej przy niej agencji reklamowej. Dzięki jej działaniom radio uzyskało ponad 266 tys. złotych dotacji. Elżbieta Ł. przyznała się do winy, jednak na tym sprawy nie zakończono – w 2010 roku policja rozpoczęła dochodzenie uzupełniające, którego skutkiem było postawienie ks. Piotrowi S. , 27 marca bieżącego roku, zarzutów oszustwa i oszustwa kredytowego. „Generalnie cała sprawa dotyczy nieprawidłowości w zawieraniu i realizacji projektów dotowanych z podmiotów takich jak Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Wojewódzki Urząd Pracy. Tam były nieprawidłowości związane z rozliczaniem dotacji, które uzyskiwało radio na realizację tych programów” – wyjaśnia nam prokurator Jakub Młoczak. Za to przestępstwo grozi do 8 lat więzienia. Podobną karę może otrzymać Elżbieta Ł. ponieważ do zarzutu fałszerstwa prokuratura dołożyła jej zarzuty, które otrzymał kapłan. Podejrzani zostali objęci poręczeniem majątkowym w wysokości 5 tys. zł. (ks. Piotr S.) i 2 tys. zł. (Elżbieta Ł.). Postępowanie prokuratorskie zmierza ku końcowi – w przeciągu miesiąca akt oskarżenia powinien zostać skierowany do sądu.Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie