
W jeden czerwcowy dzień za murami Zakładu Karnego w Łowiczu tradycyjnie pojawiły się dzieci, które w towarzystwie swoich ojców, osadzonych w tutejszej jednostce penitencjarnej odchodzili Dzień Dziecka.
W pierwszą niedzielę czerwca, dla ojców odbywających karę pozbawienia wolności w łowickiej jednostce penitencjarnej organizowane są spotkania rodzinno-integrującego ze swoimi dziećmi. Dzień Dziecka jest doskonałą sposobnością uświadomienia skazanym do odpowiedzialności jaka spoczywa na nich jako głowach rodziny.
Dzieci miały możliwość wraz z rodzicami gry w szereg wcześniej przygotowanych konkurencji zespołowych i indywidualnych. Najmłodsi mieli też do dyspozycji m.in. plenerowy kącik dziecięcy. Spotkanie umilała muzyka emitowana z zakładowego radiowęzła. Atmosfera rodzinnego pikniku, która towarzyszyła temu świętu, była możliwa m.in. sprzyjającej pogodzie. Dzień Dziecka został przygotowany w ramach programu „Tato pamiętaj o mnie” służącemu przygotowaniu do readaptacji społecznej oraz integracji rodzin. Ogółem w spotkaniu uczestniczyły rodziny 55 osadzonych.
Wymierną i materialną pamiątką dla dzieci z tego spotkania były pluszaki podarowane przez niezawodną firmę Sun Day Adama Szafarowicza z Łowicza. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem ze strony skazanych i było pozytywnie ocenione ze strony rodzin osadzonych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="lol"]biedne dzieci, trauma i wstyd na całe życie za takich ojców[/quote]Ojców się nie wybiera.
[quote name="gość"]gorsi rodzice żyją masowo na wolności - dzieci ich utrzymują z własnych zasiłków[/quote]Do tej grupy należy zaliczyć skorumpowanych rodziców, którzy automatycznie korumpują własne ......DZIECI! A KTO ich utrzymuje to wiadomo. ZARAZA!
„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni”
gorsi rodzice żyją masowo na wolności - dzieci ich utrzymują z własnych zasiłków
biedne dzieci, trauma i wstyd na całe życie za takich ojców