
Wczoraj (3 czerwca) o godz. 23.35 do dyżurnego straży wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Dzierzgowie.
Na wysokości posesji nr 110 młoda kierująca straciła panowanie nad kierownicą i uderzyła w przydrożną latarnię.
Strażacy po przybyciu na miejsce, zastali rozbity samochód, który leżał poza jezdnią. Dwie kobiety w wieku 25 lat zdołały opuścić pojazd.
Wezwany na miejsce ZRM udzielił poszkodowanym pomocy medycznej. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala w Skierniewicach, jednak nie wymagały hospitalizacji.
- Przyczyną zdarzenia było wtargnięcie na jezdnię dzikiego zwierzęcia, najprawdopodobniej sarny. - powiedział dyżurny straży pożarnej.
Po badaniu trzeźwości okazało się, że kierująca Renault Megane 25-letnia mieszkanka powiatu łowickiego, miała 0,8 promila alkoholu w organizmie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
martyna w. ha ha..........
Ale wioska. Co za tłumok. Patologia!