
W sobotę 25 lipca członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty, działającego od kilku lat w Łowiczu, podjęli wyzwanie uporządkowania najstarszej nekropolii w mieście – cmentarza prawosławnego przy ul. Listopadowej.
Pomysłodawcami akcji byli członkowie dziesiątki: Jan Ruciński (znany kolekcjoner pocztówek związanych z Łowiczem) oraz Piotr Wysocki (autor monografii o cmentarzu prawosławnym w Łowiczu). W akcji porządkowania cmentarza wzięło udział dziewięciu członków stowarzyszenia, a także członkowie ich rodzin. Prace trwały prawie cały dzień, prowadzono je własnym i wypożyczonym z ZUK w Łowiczu sprzętem. Wycinka dziko rosnących zarośli, traw, usunięcie potłuczonych butelek i licznych śmieci pochłonęła spore pokłady energii. Udało się uporządkować około połowy terenu cmentarza. Kolejne prace będą prowadzone w najbliższym czasie.
Z powodu nieuregulowanej sytuacji prawnej cmentarz nie posiada należytej ochrony. Na dodatek nie jest on ogrodzony, a prace porządkowe prowadzone są na nim mniej niż sporadycznie. W związku z faktem, że kolejne miejsce łowickiej historii znika z planu naszego miasta, członkowie Stowarzyszenia Historycznego im. 10 Pułku Piechoty postanowili podjąć wyzwanie uratowania najstarszej łowickiej nekropolii. Działania na cmentarzu prawosławnym w Łowiczu prowadzone były w porozumieniu z Urzędem Miejskim w Łowiczu oraz z Prawosławną Kurią Arcybiskupią w Łodzi i Jego Ekscelencją Prawosławnym Arcybiskupem Szymonem, który jest duchowym zwierzchnikiem cmentarza prawosławnego w Łowiczu.
Cmentarz ten powstał w 1820 r. dla łowickich parafii katolickich Św. Ducha i Katedralnej. Z tego czasu zachował się wystawiony w 1829 r. nagrobek napoleońskiego pułkownika, kawalera Krzyża Kawalerskiego Virtuti Militari, uczestnika bitwy pod Lipskiem Józefa Rzodkiewicza. W 1836 r. cały cmentarz został przejęty przez Rosjan (wyznawców prawosławia) i od tej pory służył im aż do końca XX w. Pochowano na nim ponad 3 tys. osób, m.in. burmistrza Łowicza Sergiusza Kazancewa, czy wybitnego fotografika Igora Russela. Do czasów dzisiejszych zachowało się zaledwie kilkadziesiąt nagrobków, które w przeważającej mierze zostały zdewastowane. Wśród nich ocalały zabytkowe dziewiętnastowieczne neoklasycystyczne i secesyjne nagrobki stworzone m.in. przez warszawskich rzeźbiarzy, wykonujących na co dzień swoje prace na warszawskie Powązki.
Cmentarze należy porządkować bez względu na spoczywających na nich ludzi, bez względu na wyznanie, gdyż wszyscy wobec śmierci są równi. Znajdujące się na tych nekropoliach groby są niemymi świadkami dziejów, które zasługują na pamięć i należny szacunek – przyznał jeden z pomysłodawców akcji Piotr Wysocki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo fajna akcja. Piszcie wcześniej bo też bym się przyłączył i pewnie pare osób ze mną.
Wielki "szacun" i wyrazy najwyższego uznania dla "dziesiątaków" oraz ich najbliższych - za ten oddolny czyn społeczny. Jednocześnie - kolejna żółta kartka dla administratora m. Łowicza (historyka)i jego ratuszowych urzędników. Czy tak powinno być, że członkowie PTTK odnawiają i ratują groby zasłużonych łowiczan, członkowie Stowarzyszenia 10 pp. - porządkują zdewastowany cmentarz? A gdzie burmistrz naszego biednego miasta, który pobiera wynagrodzenie wyższe, niż prezydenci dużych miast!!
jak państwo nie mają co robić to zapraszam do mnie, znajdę wam zajęcie
Wspaniała inicjatywa. Serce rośnie! Tak, trzeba zachęcać młodych Łowiczan do takich inicjatyw. Ja też chętnie bym pomogła.
[quote name="górczanka"]szkoda, że nie wiedziałam o tej akcji, bo bym chętnie zaprosiła panów i panią do mojego ogródka. Brawo Panowie i Pani ![/quote]do Pani ogródka to może Pani zapraszać sąsiadkę na pogaduchy hahah
szkoda, że nie wiedziałam o tej akcji, bo bym chętnie zaprosiła panów i panią do mojego ogródka. Brawo Panowie i Pani !
Piszcie wcześniej o takich akcjach, też bym się włączył.
Szkoda, że nie wiedziałem o tej akcji, bo chętnie bym pomógł :) Brawo Panowie i Panie!