
W dzisiejszą niedzielę (24 marca) Pelikan Łowicz przegrał na własnym boisku mecz 19. kolejki III ligi z Victorią Sulejówek. Był to pierwszy w tym roku mecz o punkty podopiecznych trenera Łukasza Chmielewskiego przed własną publicznością.
Po zimowej przerwie biało-zieloni wrócili na stadion przy ul. Starzyńskiego. Na inaugurację rundy wiosennej łowiczanie pokonali na wyjeździe MKS Mazura Ełk 2:1 po bramkach Damiana Szczepańskiego i Grzegorza Wawrzyńskiego.
Dzisiejszym rywalem „Ptaków” była Victoria Sulejówek. Niżej notowany zespół Krzysztofa Dębka sprawił sporą niespodziankę remisując z Polonią Warszawa 2:2. Victoria prowadziła już 2:0, a wicemistrzowie jesieni uratowali jeden punkt w końcówce meczu. W spotkaniu z Czarnymi Koszulami w ekipie z Sulejówka zagrało dwóch byłych piłkarzy Pelikana: Rafał Parobczyk i Michał Dobkowski.
Pierwszy gwizdek sędziego tradycyjnie usłyszeliśmy o godzinie 11:15.
Pierwsza połowa, mimo zdecydowanie lepszej gry łowickich zawodników, zakończyła się wynikiem 0:0.
W drugiej połowie, w 71 minucie po golu Wojciecha Wociala, Sulejówek objął prowadzenie, które utrzymał już do końca.
Mecz zakończył się wynikiem 0:1.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a nasz trener to jest jakaś porażka facet przez cały mecz bez emocji - to nie piłka juniorska!!!
ha ha ha, kretyn jest i tyle, słyszałem że już chce się z Łowicza ewakuować i ma nas głęboko w d.... pewnie chce, żeby go zwolnili