
Pelikan Łowicz przegrał z Concordią Elbląg 1:2 (1:0) na inaugurację wiosennych rozgrywek III ligi. Łowiczanie prowadzili po trafieniu debiutanta Dawida Przybyszewskiego, ale w drugiej połowie w odstępie kilku minut stracili dwie bramki. Biało-zieloni spadli na 10. miejsce w tabeli.
Niedzielny (14 marca) mecz w Elblągu był pierwszym spotkaniem drużyny Mykoły Dremluka o punkty w tym roku. Concordia w środę odrabiała zaległości z jesieni i rzutem na taśmę zremisowała 1:1 z Jagiellonią II Białystok.
Na papierze faworytami pojedynku byli przyjezdni, którzy po sobotnich meczach zajmowali dziewiąte miejsce w tabeli i wyprzedzali elblążan o dziewięć pozycji.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli biało-zielonych, którzy w 33. minucie objęli prowadzenie. Premierowe trafienie w barwach Pelikana zdobył Dawid Przybyszewski, który zimą trafił do Łowicza z Górnika Konin.
W drugiej połowie do siatki trafiali już tylko gospodarze, najpierw w 70., a następnie w 75. minucie meczu. W ten sposób Concordia zapewniła sobie pierwszą w historii ligową wygraną nad Pelikanem.
Drużyna Mykoły Dremluka po porażce spadła na 10. miejsce w tabeli. Przypomnijmy, że w pod koniec marca tabela zostanie podzielona na grupę mistrzowską i spadkową. W tej pierwszej znajdzie się tylko osiem najlepszych zespołów po rundzie zasadniczej. Pozostali będą walczyć o utrzymanie w III lidze.
W następnej kolejce łowiczanie podejmą u siebie spadkowicza z II ligi Legionovię Legionowo. Mecz odbędzie się 21 marca o godz. 11:15. Niestety bez udziału publiczności.
Skrót meczu z Concordią
Concordia Elbląg – Pelikan Łowicz 2:1 (0:1)
Dla Pelikana: Dawid Przybyszewski 33
Pelikan: Patryk Orzeł – Maciej Wyszogrodzki, Krystian Rutkowski, Piotr Tkacz, Michał Żółtowski – Piotr Piekarski, Patryk Pomianowski, Dawid Kieplin, Kuba Jóźwiak (78 Krystian Kruk) – Dawid Przybyszewski, Krystian Białas.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z Legionovią wynik już znamy, może niech zagrają juniorzy, nieważne czy 0-4 czy 0-8, taktyka jak zwykle czyli bez taktyki. Zachwycony grą kibic