Reklama

Hodowcy trzody chlewnej na kolejnym spotkaniu w sprawie ASF

To już kolejne spotkanie dotyczące problemu rozszerzenia strefy ochronnej ASF. We wczorajszych (12 sierpnia) rozmowach w domu ludowym w Mastkach w gminie Chąśno wzięło udział około stu hodowców trzody chlewnej z terenów zagrożonych ASF z pow. łowickiego, ponadto m.in. przedstawiciele kół łowieckich, wójtowie gmin oraz władze powiatu łowickiego.

Przypomnijmy, że poprzednie spotkanie hodowcami odbyło w piątek,  9 sierpnia w Przemysłowie (gmina Chąśno) przed gospodarstwem rolnym pana Krzysztofa Kozy. W briefingu prasowy dotyczący zapobiegania rozprzestrzeniania się ASF w województwie łódzkim, w związku z aktualizacją krajowej mapa zagrożenia wirusem afrykańskiego pomoru świń wziął wtedy udział wojewoda łódzki Zbigniew Rau o spotkaniu pisaliśmy w artykule "Producenci trzody chlewnej domagają się cofnięcia strefy ochronnej ASF"

Na poniedziałkowym spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy Wicestarosty Łowickiego Piotra Malczyka pojawili się Wójtowie z gminy Chąśno, Kocierzew Południowy, Łowicz, hodowcy trzody chlewnej z terenów zagrożonych afrykańskim pomorem świń, przedstawiciele kół łowieckich działających na terenie powiatu łowickiego oraz Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łowiczu - Artur Moskwa.

Wicestarosta uspakajał hodowców, dementując informację krążącą w mediach, jakoby rząd nie miał pieniędzy na wypłaty odszkodowań za likwidację hodowli. - Miejmy nadzieję, ze w naszym powiecie nie będzie takiej potrzeby, ale jeśli wystąpi taka potrzeba przeznaczone zostaną na to środki z budżetu – dodał. Uczulał również, aby wszelkie naruszenia ze strony banków, które mogą wykorzystywać sytuację, cofając np. umowy kredytowe, zgłaszać bezpośrednio do niego.

Artur Moskwa po raz kolejny przypominał tym aby  hodowcy kładli nacisk na przestrzeganie zasad bioasekuracji, która w strefie żółtej obejmuje nie tylko maty dezynfekcyjne w wejściach do chlewni, ale także zabezpieczenie wjazdów na teren hodowli.

Poruszono również temat współpracy kół łowieckich z rolnikami oraz rozmawiano o problemach legislacyjnych w ustawach, które regulują działania myśliwych. Jednym z postulatów rolników jest zwiększenie odstrzału dzików, które są głównym nośnikiem ASF. Przemysław Kobacki łowczy Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Łodzi mówił, że na przeszkodzie stoją tu głównie przepisy prawne oraz ludzie sprzeciwiający się „krzywdzeniu zwierząt”, za którymi często stoją opłaceni prawnicy.

Problemem staje się również brak możliwości odstrzału nocą gdy dziki są najbardziej aktywne. - Nie mamy prawa, poza pewnymi wyjątkami, używać sprzętu nokto i termowizyjnego. Poprzyjcie nasza petycję w tej sprawie, to skuteczniej będziemy polować na ten zwierzęcy rezerwuar ASF – apelował Kobacki.

Spotkanie w Mastkach zakończyło się powołaniem grupy hodowców, która przekaże wypracowane postulaty m. in. Szymonowi Giżyńskiemu, pełnomocnikowi rządu ds. działań związanych z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium RP oraz ministrowi rolnictwa Janowi Ardanowskiemu.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do