
Muzycy związani z Łowicką Orkiestrą Kameralną wystąpili w nietypowym projekcie Adama Sztaby. Wirtualna orkiestra oraz znani wokaliści wykonali w domowych warunkach utwór „Co mi Panie dasz” w nowej aranżacji, a nagranie na YouTube obejrzało już ponad 1,5 mln internautów.
Pod koniec marca pomysłodawca wirtualnej orkiestry Adam Sztaba ogłosił na swoich mediach społecznościowych, że przygotowuje niecodzienne nagranie w niecodziennym składzie.
Muzycy, którzy chcieli wziąć udział w projekcie, mogli pobrać nagranie zawierające pokład z metronomem oraz wybraną partią instrumentalną, a następnie nagrać i przesłać własny filmik.
W ten sposób powstało wyjątkowe nagranie, w którym wystąpiło 732 instrumentalistów oraz kilkunastu wokalistów, m.in. Natalia Kukulska, Ewa Farna, Cleo, Patrycja Markowska, Igor Herbut i Andrzej Piaseczny.
Wśród wykonawców znaleźli się też instrumentaliści związani z naszym regionem i Łowicką Orkiestrą Kameralną: Weronika Mońka i Oliwia Królak (skrzypce), Maciej Czapnik (gitara basowa), Michał Czapnik (instrumenty klawiszowe) i Marcel Szczęsny (pianino).
- Wrażenie robi sam montaż i mix tych wszystkich partii, to wydawało się nie do ogarnięcia. Zastanawiałem się, jak będzie rozwiązana sprawa z partią solisty, to było do końca trzymane w tajemnicy, ale nie sądziłem, że zostanie to zrobione aż z takim rozmachem - opowiada Michał Czapnik.
Nagranie zostało opublikowane na YouTube 29 kwietnia. Ma już ponad 1,5 mln wyświetleń oraz mnóstwo pozytywnych komentarzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przepięknie
No i to jest projekt! Brawo. Nie to co te zawodzenia koscielne Scholi
Jeszcze kagańcow brak na nagraniu a prawie wszyscy już zwariowali nie podoba mi się to kaganiec musi byc
sztuczne
Pomysł nieziemski! Wykonanie piękne a sam montaż cudowny!
Fantastyczny projekt! Miło, że w naszym kraju są tak zdolni artyści.
Genialne!
GENIALNE????
szkoda że nie nagrane od razu razem na żywo (można zachować odstępy w duo lub trio) .
Bo tak to to nic w tym genialnego
poza umiejętnością samej techniki zmontowania i tuszowania niedociągnięć za pomocą oprogramowania komputerowego. Sama mistyfikacja.
Samo posługiwanie się oprogramowaniem jest proste jak budowa cepa. A ludzie ciemni myślą, że to tak naprawdę jest jak widać. Nawet taka forma nie daje instrumentalistom satysfakcji, bo nie nagrywają oni razem tego realnie fizycznie w tym samym czasie tylko każde osobno, a resztę robi ktoś za pomocą oprogramowania komputerowego.
Oj durnie kontestujący to przedsięwzięcie, oj durnie....zamiast się cieszyć, to marudzą. A jak tacy mądrzy, to czemu sami albo nie wpadli na pomysł, albo nie wzięli udziału w projekcie. I jeszcze a\'propos: czy to nie Centrum Kultury i Promocji w Lowiczu "wyczaiło" pierwsze to nagranie?
szału nie ma. Pandemia zresztą to nie powód do radości. Chyba że ktoś jest psychopatą.
A ra w tej brązowej bluzie ci za cycka się trzyma to jak kij do dupy tu pasuje!!!!
skutki tego zmatrixowienia kowidowych obyczajów będą tragiczne