
Na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliśmy wizualizacje „Góry frajdy”, czyli jednej z szesnastu propozycji ogólnomiejskich do budżetu obywatelskiego Łowicza na 2018 rok. Ich autorką jest łowiczanka Katarzyna Wąsikowska.
Tak zwana „Góra frajdy” w parku Błonie zakłada budowę stoku dla sanek zimą, rowerów latem, tarasów widokowo-rekreacyjnych z miejscami do siedzenia, najdłuższej w Łowiczu zjeżdżalni rynnowej, wygodnych schodów prowadzących na szczyt górki na Błoniach oraz placu do gry w minigolfa.
- Z górką tą chyba każdy łowiczanin ma jakieś wspomnienia. Wpisała się na stałe w krajobraz miasta - uważa Krystian Cipiński, pomysłodawca projektu. - Jestem zdania, że można wykrzesać z niej coś więcej i w związku z tym proponuję miastu jej rozrywkowo-wypoczynkowe wykorzystanie.
Propozycja radnego z Bratkowic została połączona z pomysłem Bartka Bończaka, który zaproponował budowę placu do minigolfa. Tak przygotowana propozycja jako jedyna doczekała się już wizualizacji.
Koncepcję i wizualizacje opracowała Katarzyna Wąsikowska, przyszła młoda architekt z Łowicza.
Głosowanie na propozycje do budżetu obywatelskiego potrwają do 11 grudnia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Górka do zjeżdżania na rowerze? Serio?
tylko zrupta te strasydlo u samego scytu,bo u dolu bzura i tak zaleje(ale puki co-ktos zdunzy zarobic
Zajebiste!
Już na tą zime by się przydało to zrobić.
Jakieś koszty ktoś przedstawił czy nie?
Góra frajdy... kupa gnoju jak to w Łowiczu wydaje się pieniądze, połowa rzeczy zupełnie nie przemyślanych nie do dokończonych i nie spójnych ale cóż... zamydlić oczy można. Gdybyście rozsądnie wydawali pieniądze to nie przeznaczalibyście pieniędzy na malowanie "pasiaków" na przejściach dla pieszych łamiąc przy tym zasady oznakowania dróg ale przecież ktoś za to kasę wziął nie małą. Maszt... oh ten maszt wygląda tak reprezentacyjnie... bo go nie widać zupełnie nie oświetlony mija się z celem o tej porze roku gdzie dzień trwa pare godzin. Burmistrzowi odbiła PALMA plażowa za grubą kase i coś czuje że odejdzie aleją gwiozd w zapomnienie za rok. Pozdrawiam
Zaniedbane place zabaw, zniszczone zabawki na nich wszystko wiecznie podciągane pod budżet bo tak najlepiej... skoro nie głosują za czymś to nie chcą więc problem z głowy... mydli się oczy ludziom inwestycjami super... Czy ta górka będzie tak samo zaniedbana i zniszczona po czasie jak PLAC ZABAW NA BŁONIACH ORAZ INNE PARKI I PLACE ZABAW DLA DZIECI NA TERENIE ŁOWICZA? Widać Łowicz24 jaka strone obiera młodego radnego co te swoje wypociny udostępnia na FB
Góra na propsie! Ma moj głos.
Ktoś zna historię tej górki, jak ona powstała?
A może by w końcu ktoś pomyślał, żeby na basenie zrobić chociaż jakieś porządne przebieralnie a nie żeby dzieci nie oglądały nago dorosłych trzeba przebierać się w wc.żenada. Na górkę można się przecież wdrapac i to przecież cała frajda.
Pomysł górki jest piękny tylko na wizualizacji. Zgadzam sie z komentarzami ze wiele rzeczy jest nie przemyślanych. Pasy łowickie to też był pomysł syna wiceburmistrza. Teraz minigolf. Jestem przeciw koncepcji gòrki. Lepiej odnosić plac zabaw na Błoniach.
Górka powstała z ziemi z Bzury,gdy poprawiali koryto rzeki.Teraz poprawiają swoje.
Po co minigolf? Ja na całym terenie zbudowałabym pole golfowe z prawdziwego zdarzenia. Jak rozmach to rozmach.
Jak jest góra to musi być wyciąg. Planowany jest gondolowy czy krzesełkowy?
Przecież ta górka to chyba jakiś żart, prawda?
Bardzo fajna sprawa. Popieram!
Wreszcie coś z polotem. Prezentuje się naprawdę ciekawie.
Niech pan radny zadba raczej o słynne palmy, które usychają na zimnych korytarzach syntexu, a nie planuje kolejne miejscówki do wieczornego pijaństwa.
możne byście Mc wybudowali na górkach ?
Bardzo fajny pomysł.! Tylko jeśli nikt o to po powstaniu porządnie nie zadba to będzie wygladla "Góra frajdy " jak "Góra bałaganu" . Plac zabaw/park po drugiej stronie bloni też był pięknie wyglądał przez pierwsze miesiące, a teraz co,? Ta bezpieczna gumowa podłoga wygląda strasznie. Już nie wspominając o puszkach po piwie, brudnych, osranych ławkach i innych ... Ale to nasza wina, nikt po sobie nie sprząta.