
Łysienie androgenowe stanowi najczęstszą przyczyną utraty włosów u osób dorosłych. Problem ten dotyczyć może nie tylko mężczyzn, ale i kobiet. Szczególnie nasilone zmiany można zauważyć w okolicy ciemieniowej oraz czołowo-skroniowej, czyli w obszarach, które charakteryzują się największą koncentracją receptorów androgenowych. Warto wiedzieć, że osoby potrzebujące leku na łysienie androgenowe wcale nie muszą udawać się do lekarza. Niezbędną pomoc mogą uzyskać także za pośrednictwem konsultacji zdalnych.
Czym jest łysienie androgenowe?
Łysienie androgenowe uznawane jest za przewlekłą chorobę dermatologiczną, która skutkuje stopniową utratą włosów na głowie i nie pozostawia blizn. Schorzenie to spowodowane jest przez nadmierną aktywację receptorów androgenowych u osób, które mają do tego predyspozycje. Na skutek choroby mieszki włosowe ulegają stopniowej degradacji, przez co tracą zdolność do produkcji włosów. Choroba ta może objawiać się na różne sposoby – u niektórych pacjentów dochodzi do nagłego wypadnięcia dużej ilości włosów na raz, podczas gdy u innych włosy wypadają przez okres wielu lat. Łysienie androgenowe może posiadać okresy remisji i zaostrzeń.
Choroba ta stanowi najczęstszą przyczyną utraty włosów u mężczyzn i kobiet. Dotyka nawet 80% męskiej populacji i aż 50% damskiej. Pierwsze objawy schorzenia można zauważyć już około 13 roku życia – najczęściej jednak pojawiają się u osób po trzydziestce. Prawdopodobieństwo wystąpienia objawów zwiększa się wraz z wiekiem.
Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że proces degradacji mieszków włosowych ma nieodwracalny charakter – dlatego bardzo ważne jest rozpoczęcie leczenia jak najwcześniej. Terapia ma za zadanie zahamować patologiczny proces obumierania mieszków – w tym celu można stosować leki, które działają na nie osłonowo bądź też hamują produkcję szkodliwych dla włosów substancji. W przypadku osób, u których choroba jest szczególnie zaawansowana, często stosuje się autoprzeszczep włosów.
Jakie są przyczyny łysienia androgenowego?
Łysienie androgenowe to schorzenie, na którego rozwój większy wpływ mają hormony androgenowe – przede wszystkim metabolity testosteronu. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że są to substancje produkowane przez każdy ludzki organizm – dlaczego więc łysienia androgenowe nie rozwija się u wszystkich?
Specjaliści wskazują, że predyspozycje do rozwoju schorzenia zapisane są w ludzkich genach. Jeśli u członka bliskiej rodziny doszło do rozwoju choroby, szansa na to, że dotknie ona konkretnego pacjenta, jest znacznie zwiększona.
Podatność na rozwój łysienia androgenowego zależna jest także od indywidualnych cech każdego organizmu. U każdego człowieka inna jest bowiem wrażliwość i ilość receptorów androgenowych mieszków włosowych. Wykazuje się, że u kobiet łysienie androgenowe może mieć związek z poziomem estrogenów w organizmie.
Na rozwój choroby szczególnie narażone są osoby cierpiące na przewlekłe zapalenie okołomieszkowe. Jako czynniki środowiskowe, które mogą także przyczyniać się do rozwoju stanu zapalnego, wskazać można także promieniowanie UV, chemiczne środki drażniące, zanieczyszczenia środowiska, dym tytoniowy.
Jak wyglądają pierwsze objawy choroby?
Łysienie androgenowe u mężczyzn zazwyczaj rozpoczyna się od okolic czołowo-skroniowych, a następnie przesuwa się w okolice ciemieniowe. Linia włosów stopniowo zaczyna cofać się ku tyłowi. Choroba zazwyczaj oszczędza włosy na skroniach i potylicy. Obraz ten ma związek z tym, jak rozmieszczone są receptory androgenowe na poszczególnych obszarach głowy.
U kobiet z kolei łysienie androgenowe można zaobserwować głównie jako przerzedzanie się włosów na całej powierzchni głowy. Objawy najbardziej nasilone są również w okolicy czołowo-skroniowej. W początkowych etapach choroby mogą być niemal niezauważalne – jednak przy dokładniejszych oględzinach można zaobserwować poszerzenie się przedziałka na środku głowy. Łysienie androgenowe u kobiet wygląda całkiem inaczej niż u mężczyzn, a to ze względu na inną lokalizację receptorów androgenowych.
Łysienie androgenowe – diagnostyka
Diagnostyka choroby opiera się głównie na przeprowadzonym przez specjalistę wywiadzie medycznym – ustali on, kiedy zaobserwowano pierwsze objawy schorzenia, a także – jaka jest jego dynamika.
Dermatolog lub trycholog może zająć się także przeprowadzeniem trichoskopii – badania, dzięki któremu można zaobserwować skórę głowy w bardzo dużym przybliżeniu. Pozwala ono na ocenie grubości oraz ilości łodyg włosów, a także ilości pustych ujść mieszków włosowych. Diagnostyka może opierać się także na wykonaniu badań laboratoryjnych, które mają na celu wykluczenie zaburzeń prowadzących do wypadania włosów. Badania te to zazwyczaj morfologia krwi, ocena funkcji tarczycy, stężenie kortyzolu, żelaza, estradiolu, progesteronu, testosteronu i prolaktyny. Z racji tego, że łysienie androgeniczne może przybierać także podłoże grzybicze, specjalista może zdecydować się na wykonanie badania mykologicznego.
Łysienie androgenowe – leczenie
W tym miejscu trzeba podkreślić, że łysienie androgenowe to choroba, która w żaden sposób nie zagraża życiu lub zdrowiu. Terapia jest doskonałym rozwiązaniem dla tych osób, które chcą zaradzić utracie włosów i odczuwają z jej powodu spory dyskomfort. Szansa na odwrócenie patologicznych zmian w obrębie mieszków włosowych jest większa, jeśli leczenie rozpocznie się odpowiednio wcześnie.
Specjalista może zaproponować pacjentowi preparaty do miejscowego stosowania na skórę głowy. Ich zadaniem jest rozszerzanie naczyń krwionośnych, co pozwala na zwiększenie dopływu tlenu i substancji odżywczych do mieszka włosowego. Preparaty te regulują cykl włosowy oraz działają przeciwzapalnie. Pierwsze efekty kuracji można zauważyć już po kilku tygodniach – jednak na intensywny wzrost włosów trzeba poczekać nawet rok.
Specjaliści przy leczeniu łysienia androgenowego często zalecają także preparaty doustne – te jednak mogą skutkować nadmiernym wzrostem włosów na obszarze całego ciała bądź też niektórych jego okolicach.
Pacjenci, których komfort życia znacznie obniżył się na skutek wypadania włosów, mogą zdecydować się na autoprzeszczep. To dość droga procedura, której efekty pojawiają się rok po zabiegu i zostają z pacjentem na stałe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mój mąż to ma włosów pod dostatkiem, gorzej ze mną. Po ciązy mocno się osłabiły i zaczęły wypadać. Zaczęłam brać witaminy, regularnie wcieram wcierkę kaminomoto i widzę poprawę. Ale z tego co słyszałam to łysienie androgenowe to naprawdę kiepska dolegliwość.
Po cholerę walczyć. Łyse jest piękne...;-P