
Janusz Chomontek ustanowił w Łowiczu swój kolejny rekord w żonglowaniu piłką. Za pośrednictwem naszego portalu dziękuje wszystkim za pomoc i ma nadzieję, że przyjdzie mu jeszcze wystąpić w naszym mieście.
W sobotę (30 stycznia) Janusz Chomontek podbił piłkę 7 tys. razy w sali kina Fenix w Łowiczu. Futbolówkę podbijał nogami i głową na placu o wymiarach 5x5 metrów. Sztuka ta udała mu się w 37 minut i 45 sekund.
Osiągnięcie trafi teraz do księgi rekordów Guinnessa. 52-latek ze Szczecinka ma na swoim koncie kilkanaście udanych prób pobicia rekordu w żonglowaniu. Swój ostatni wyczyn zadedykował Diego Maradonie, z którym spotkał się pod koniec lat 80-tych we włoskiej stacji telewizyjnej Rai Uno.
- Chciałbym bardzo podziękować wszystkim za pomoc - mówi Janusz Chomontek. Wybitny żongler za naszym pośrednictwem kieruje swoje podziękowania do władz Łowicza, pracowników Łowickiego Ośrodka Kultury, sponsorów i dziennikarzy.
Materiał o wyczynie pana Janusza wyemitował m.in. program śniadaniowy Dzień Dobry TVN, TVP3 Łódź czy Radio Łódź.
Utytułowany żongler ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości przyjedzie jeszcze do Łowicza, by ustanowić kolejny rekord. - Może przejdę ulicami miasta podbijając piłkę? - zastanawia się Chomontek. Będzie to możliwe, gdy zmieni się sytuacja epidemiczna.
Na razie 52-latek przygotowuje odcinki do nowego programu „Piłkarska kadra czeka”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie