Pogoda teraz: 23°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Jubileuszowa Łowicka Majówka Motocyklowa rozpoczęta (foto, film)
Dziś (sobota, 18 maja) nastąpiło oficjalne otwarcie sezonu motocyklowego w Łowiczu. Łowicka Majówka Motocyklowa - czyli cykliczna impreza motocyklowa, wpisała się już w tradycję naszego miasta.
Otwarcie tegorocznego wydarzenia nastąpiło w piątek, 17-ego maja o godz. 16:00 w Nieborowie. Jednak to na dziś przewidziano główne atrakcje.
Majówka motocyklistów z Łowicza i okolic tradycyjnie już rozpoczęła się na Nowym Rynku o godzinie 13:00. Tutaj miała miejsce prezentacja motocykli, podczas której nie zabrakło niespodzianek zarówno dla młodszych, jak i starszych fanów dwóch kółek.
Nie zabrakło grochówki z kuchni polowej, konkursów z nagrodami i innych jubileuszowych atrakcji, a także podsumowania dziesięcioletniej działalności klubu.
Dla najmłodszych przewidziano m. in.: dmuchańce, watę cukrową, przejażdżki "wszędołazem", pokazy motocyklowe i wiele, wiele innych.
Czas przybyłym na Nowy Rynek umiliła Młodzieżowa Orkiestra Dęta im. Feliksa Dzierżanowskiego z Centrum Kultury w Grodzisku Mazowieckim, której przewodzi Tomasz Kirszling. Muzyczną oprawę orkiestry uświetnił swoim występem zespół Tamburmajorek.
Można obejrzeć sprzęt i broń, jakimi posługują się Wojska Obrony Terytorialnej z Kutna oraz żołnierze 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej z Sochaczewa.
Stałe miejsce podczas motocyklowych zlotów mają nasi strażacy z PSP Łowicz.
Wielu widzów ściągnął Kacper Błaszczyk, który zaprezentował swoje umiejętności w motocyklowym trialu.
Przy okazji świętowania jubileuszu, organizatorzy postanowili przeprowadzić akcję charytatywną – Chcemy pomóc Jagodzie Michalskiej w powrocie do pełnej sprawności ruchowej. - apelują.
Więcej o Jagódce i jej postępach w powrocie do zdrowia na profilu https://www.facebook.com/szpitalove.doctor.i.jagodka
Chętni mogą również zostać dawcą szpiku.
Na godzinę 15:00 zaplanowana jest parada motocyklistów, która przejedzie przez Łowicz w kierunku Nieborowa, gdzie zaplanowano spotkanie integracyjne.
Tegorocznej edycji ŁMM towarzyszyć będą także liczne występy muzyczne na terenie zlotu w Nieborowie. Wystąpią łowickie zespoły Koniunktura oraz Easy, a także The King's Friends, czyli popularny polski Polski Elvis Presley, LCB, czyli Lipek Cover Band z Bartoszyc oraz Qumple.
Na wydarzenie zaprosił tradycyjnie Łowicki Klub Motocyklowy No.16.
Aktualizacja: 18/05/2024 14:37
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
O po co ta szopka. Przejazd w jazgocie klaksonów bufonów na motorkach. Nadęciaki nie wiedzą ,że w terenie zabudowanym klaksonów się nie używa? Nikt was nie chce tu oglądać, spieprzać po cichu i do domu. Co roku upierdliwcy robią cyrk ludziom co nie mają ochoty na hałas i głupotę.
Weź pod uwagę że nie mieszkasz sam w tym mieście są ludzie którzy tam poszli i oglądają to wszystko a jak ktoś przez miasto przejedzie to 30 minut hałasu nie będzie przeszkadzać no chyba tylko tobie
To na 2 godziny idź do kaułlandu dupy nie zawracaj.
Panie nowy burmistrzu. Czy zgadzając się na turbo hałas na Nowym Rynku pomyślał Pan o mieszkańcach tej dzielnicy oraz zwierzętach, które szaleją że strachu? Może więcej empatii. A takie imprezy zdecydowanie poza miastem. A najlepiej wcale. Bo "wspaniali" motocykliści zakłócają spokój w mieście codziennie od wiosny do jesieni. A włodarze miasta i policja udają, że o niczym nie wiedzą.
Ale, wy jesteście w tym Łowiczu wrażliwi ma hałas raz do roku masakra! Rok rocznie zawsze gdy mają zjazd i przejazd do Nieborowa jadę odwiedzić kuzynkę by zobaczyć przejazd Mega ludzie , pozdrawiają widzow na różne sposoby , piękne maszyny. Brawo Łowicz ! Aby się rozwijac trzeba iść z duchem czasu ! Pozdrowienia dla marud :)
Do Szmidt. Na zlot samobójców prosimy na lotnisko prywatne. Tam możecie ryczeć do woli.
Niezmiennie banda chamów. W dniu zlotu na trójkątnym rynku około godziny 14.30 wyjeżdżałem autem z firmy po zakończeniu pracy. Zostałem zwyzywany, bo śmietanie ze słomą w butach mój samochód przeszkadzał. Sam jestem motocyklistą i uczestniczę praktycznie w kazdym zlocie, ale z tą pseudo ekipą która nie ma elementarnej wiedzy na temat motocykli traktującą ludzi na podstawie wartości moto nie chce mieć nic doczynienia. I na koniec do starego upasionego dziada chama (nie wiem jak ma na imię bo użyłbym imienia) niektórzy w tym dniu byli na nowym rynku w pracy. Następnym razem jak zniżę się dziadu do twojego poziomu żeby Ci to wytłumaczyć. Jeszcze wiadomość do miłośników motocykli. W okolicy jest w czym wybierać. Są grupy w których panuje kultura szacunek i nikt nie jest szufladkowany na podstawie wieku, wiedzy i wartosci motocykla.
wiem chłopie o czym piszesz bo widziałem całe to wydarzenie obserwując z boku i bedąc obiektywnym zaczołes ze swoimi kolezkami w ryczących mustangach wiezdzac w kolumne motocyklistow pomimo ze na ulicy bielawskiej stał znak takie białe kółko z otoczką czerwonego nie wiem czy znasz ale zapoznaj sie powiniwnes wyjechac tą wąska uliczką a wpierdoliłes sie na zakaz mysle ze jest to nagrane i policja słono cie ukarze bo twoje hamstwo prostota i butnosc swiadczy ze jestes wielkim bucem nie wiem czy to nie za delikatnie nazwane ale cóż takich tez trzeba tolerowc mysle ze nagrany filmik pozwoli na ukaranie mandatem i to surowym zeby ten twój pusty łeb ostudzic i nadmienie co tez widziałem i słyszałem ze dostałes troche niemiłych słów od osób stojących na chodniku nie zaprzeczysz chyba ze głuchy jestes i skręt w prawo z bielawskiej i ruszenie z piskiem opon i niebezpieczne hamowanie na swiatłach tez świadczy o bezmózgowosci twojej osoby pozdrawiam zwiadek patrzący z boku i postaram sieilmik z twojego zachowania wysłac w właśćiwe miejsce
A mi się podobało. Jakbym sam miał małego siusiaczka i nie miał dziewczyny tez bym motorem po mieście jeździł i robił głośne łutututuuutututuuu
Ludzie mają różne motywacje kupując i użytkując motocykle, niestety, najbardziej transparentną jest grupa o której wspomniałeś (ci, niestety generują też najliczniejsze "straty w ludziach", wystarczy, że wyjadą za miasto;-)), a oprócz nich są jeszcze ci, którzy próbują podbudować swoje ego za pomocą wyjącego przedmiotu (szpanerzy), są "gabarytowi" panowie w kryzysie wieku średniego na chromowanych świecidełkach odziani w skórzane serdaki, ale Ci już jakby spokojniejsi :-) i cała chmara fajnych ludzi, dla których motocykl to pasja i owoc jakiegoś wysiłku finansowego więc ci nie będą za ratuszem palić kapcia za 1000 czy więcej złotych i "wykręcać do odciny" na jałowo i po mieście bo pierwsze - szkoda kasy i sprzętu a po drugie - to zwykłe buractwo i brak szacunku do całej reszty ludzi, a i przyjemność raczej wątpliwa. Dla jasności - też jestem motocyklistą, wliczając pierwszego Komarka to od 40 lat:-), "obleciałem" motorkami Polskę wzdłuż i wszerz oraz dwadzieścia kilka krajów, w tym egzotycznych, na trzech kontynentach a u mnie na "dzielni" mało kto wie, że mam "pierdziołkę" w garażu, natomiast wszyscy znają "ze słyszenia", nomen omen, jednego z takich, o których wspomniałeś;-) Pozdrawiam, podzielam sarkazm, zapewniam, że na dwóch kołach też ustąpię i przepuszczę oraz podziękuję gdy obaj pomieścimy się na jednym pasie.
GS oczywiście że przekolorowany sarkazm i przyznam ze w 100% się z Tobą zgadzam. Sam mam paru kumpli, świetnych motocyklistów, skupionych na pasji motocyklowej, podróżowaniu, itd... szkoda tylko ze, tak jak wspomniałeś, buractwo w gruzach aczkolwiek z dość mocnymi silnikami i w kiepskim stanie techn., dominuje w małych miasteczkach i na wsiach, stając się uciążliwym i niebezp. dla ich mieszkańców. Stąd ta moja złośliwosc i TYLKO I WYŁĄCZNIE w tych "pato-motorzystów" wymierzona.
IJa tam PojEchalem na Motorynce Samujarskiej ale mnie nie wpuścili BABZAJ
A no nie wpuścili bo Ci z ryła wali, hehehe...
Sam jestem motocyklistą i nie mam nic przeciwko takiemu wydarzeniu raz w roku- mimo że w nim nie uczestniczę. Ale nie mam ochoty codziennie wieczorem słuchać ryku silników za oknem. Czy to motocykli czy to samochodów pozbawionych tłumika. Niestety policji to chyba nie interesuje bo te hałasy słychać dzień w dzień.
Łututtututuuuuuu szrotem plastykowym na mieście. Może i człowiek wieś potrafi opuścić ale wieś człowieka nigdy!
Zapraszam tego "Nowego" do mnie na Nowy Rynek. Uwagę można zwrócić ale nie w taki sposób tym bardziej publicznie machać rękoma i obrażać. Można to zrobić w cywilizowany sposób. Wypowiedź się człowieku podaj swoje imię i nazwisko chyba że się wstydzisz. Kolejny raz wspomnę. Byłem w pracy. Wyjeżdżałem po fakcie zamknięcia ruchu (nie wiem czy legalnie czy nie nie wnikam) jednakże wasze zamykanie ruchu nie dotyczy osób dojeżdżających jak ja w celach biznesowych do swoich firm. Wyjeżdżałem tego dnia kilka razy po paczki oraz do klientów. Sposób zwrócenia uwagi pozostawia wiele do życzenia i to ja mogę wyciągnąć odpowiednie konsekwencje z takiego stanu rzeczy.