Reklama

Jurij wreszcie trafił i przesądził o wygranej - VIDEO

16/10/2016 13:01

Pelikan Łowicz odniósł dziś (16 października) piąte ligowe zwycięstwo. Biało-zieloni pokonali na własnym stadionie Sokoła Ostródę 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 80. minucie Jurij Hłuszko. To jego pierwsze trafienie w tym sezonie.

 

 

Prawie miesiąc kibice musieli czekać na kolejną ligową wygraną „Ptaków”. Ostatni raz łowiczanie zainkasowali trzy punkty 17 września. Jeszcze pod wodzą trenera Bogdana Jóźwiaka Pelikan ograł 1:0 MKS Ełk. Zaledwie pięć dni wcześniej z pracy w Ełku zrezygnował Piotr Zajączkowski, nowy szkoleniowiec biało-zielonych.

W spotkaniu z niżej notowanym Sokołem trener gospodarzy postawił na dwóch zawodników w ataku. U boku najlepszego strzelca Pelikana Wojciecha Wojcieszyńskiego zagrał Krzysztof Bodziony. We wtorek 31-letni pomocnik strzelił cztery gole w pucharowym meczu z rezerwami Pelikana.

I to właśnie Bodziony był bardzo blisko pokonania bramkarza gości w 38. minucie. Zmierzającą do bramki piłkę wybił jeden z obrońców, a ta uderzyła jeszcze w poprzeczkę. Wcześniej na listę strzelców mógł wpisać się Kamil Kuczak, ale trafił tylko w słupek. Futbolówka nie trafiła do siatki również po serii kornerów rozgrywanych przez łowiczan. W pierwszej połowie kąśliwie, lecz niecelnie uderzał także Bartosz Bujalski.

Goście również mieli swoje okazje. W 27. minucie groźnie przymierzył z dystansu Michał Danilczyk, a trzynaście minut później nieco przypadkowe uderzenie kolanem Krystiana Słowickiego obronił Przemysław Perzyna. Już w doliczonym czasie gry żaden z kolegów nie przeciął świetnego podania Roberta Hirsza i do przerwy był bezbramkowy remis.

W pierwszych minutach po zmianie stron z boiska wiało nudą. Spotkanie ożywiło się w 63. minucie, gdy lewą flanką urwał się Rafał Parobczyk. Błyskotliwy pomocnik zdecydował się na strzał, ale Piotr Sikora sparował futbolówkę na rzut rożny. Później dwie stuprocentowe okazje zmarnowali przyjezdni. Michał Jankowski dwukrotnie pomylił się dosłownie o centymetry. Biało-zieloni mieli mnóstwo szczęścia.

Trenerzy obu zespołów dopiero po godzinie gry zdecydowali się na pierwsze zmiany. I właśnie jeden ze zmienników zadecydował o losach meczu. Wprowadzony za Bujalskiego Jurij Hłuszko wreszcie przerwał strzelecką niemoc i w 80. minucie z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Wcześniej golkiper gości zdołał odbić uderzenie Wojcieszyńskiego.

Dla napastnika „Peli” był to dopiero pierwszy gol w nowym sezonie. Ukrainiec ostatni raz trafił do siatki rywali 22 maja. Pelikan pokonał wtedy na własnym boisku Broń Radom 3:2.

Co ciekawe, drugi raz pod wodzą nowego szkoleniowca biało-zieloni wywalczyli punkty po golu rezerwowych. Tydzień temu w Łomży bramkę na 1:1 w doliczonym czasie gry zdobył Tomasz Bogołębski.

W następnej kolejce Pelikan zmierzy się na wyjeździe z Ursusem Warszawa. Spotkanie to rozpocznie się w sobotę (22 października) o godzinie 15.

Pelikan Łowicz – Sokół Ostróda 1:0 (0:0)
Jurij Hłuszko 80

Pelikan: Perzyna – Bella, Gawlik, Broniarek, Kasprzyk – Kuczak (69 Adamczyk), Bończak, Bujalski (66 Hłuszko), Parobczyk – Bodziony (76 Bogołębski), Wojcieszyński (90 Mycka).
Sokół: Sikora – Słowicki, Wróblewski (86 Wójcik), Jankowski, Smyt, Maternik, Mykytyn (66 Pluta), Pączko (82 Nowiński), Buczkowski , Danilczyk, Hirsz (72 Filipek).
Żółte kartki: Bończak (Pelikan), Maternik, Pączko, Pluta (Sokół).
Sędzia: Łukasz Kuźma (Białystok).

{youtube}NA7dkRn-4yU{/youtube}

{youtube}XeM0YgDYPTQ{/youtube}

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    klo - niezalogowany 2016-10-21 10:10:29

    wygonić Piorunow i czerbniaka.Laskiego bo zaraz Pelka spadnie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zez - niezalogowany 2016-10-17 06:57:11

    [quote name="red"]Miejsce Pelikana jest w II Lidze ( trzeci poziom roz(g)rywkowy). MIasto na to zasługuje , tylko trzeba odgonic ludzi od koryta.[/quote] W Ekstraklasie i Lidze Mistrzów nawet bo też miasto na to zasługuje...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    red - niezalogowany 2016-10-17 06:45:00

    Miejsce Pelikana jest w II Lidze ( trzeci poziom roz(g)rywkowy). MIasto na to zasługuje , tylko trzeba odgonic ludzi od koryta.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    red - niezalogowany 2016-10-17 06:44:02

    [quote name="zez"]Strzelec bramki o typowym polskim imieniu Jurij :) reszta też związana z Łowiczem i Ziemią Łowicką, na kilka miesięcy dopóki Pelikan płaci.. wolę w niższej lidze ale zaangażowanych emocjonalnie w każdy mecz wychowanków Pelikana i z LZS wokół Łowicza niż tą żenade co teraz jest[/quote]Ogarnij sie , chcesz zobaczyc ludzi z Łowicza to jedz na mecz do Nieborowa, Chasna, Złakowa itp.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    górczanka - niezalogowany 2016-10-17 06:09:03

    brawo ptaki !!!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zez - niezalogowany 2016-10-16 19:06:25

    Strzelec bramki o typowym polskim imieniu Jurij :) reszta też związana z Łowiczem i Ziemią Łowicką, na kilka miesięcy dopóki Pelikan płaci.. wolę w niższej lidze ale zaangażowanych emocjonalnie w każdy mecz wychowanków Pelikana i z LZS wokół Łowicza niż tą żenade co teraz jest

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomekkibic - niezalogowany 2016-10-16 15:41:08

    Panie Łaski zrób przysługę i odejdź. Kibice są zniesmaczeni Pana czerwonym nosem na trybunie i Pana tranferami. Bella Bujalski dziś zagrali karygodnie. Z takim przeciwnikiem męczyć się do 80 minuty. Panie Czerbniak muszą nastąpić zmiany.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do