
Pogrzeb policjanta asp. Michała Kędzierskiego zastrzelonego we wtorek podczas policyjnej interwencji w Raciborzu odbędzie się w piątek (7 maja) w miejscowym kościele. Tego dnia w całej Polsce honor zmarłemu odda policja. W wyjątkowy sposób.
Uroczystości pogrzebowe asp. Michała Kędzierskiego - policjanta zastrzelonego podczas wtorkowej interwencji w Raciborzu, odbędą się w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia w południe zmarłego pożegnają również policjanci w całym kraju.
- "Nie tylko w Raciborzu, ale Każdy z Nas i w każdej części Polski może pożegnać Michała. W geście solidarności oraz ku czci Policjanta, punktualnie o 12.00 włączmy sygnały świetlne i dźwiękowe, zatrzymajmy się na chwilę i oddajmy honor" - zaapelowali w środę policjanci na Twitterze.
Asp. Michał Kędzierski zginął służąc ojczyźnie. Miał 43 lata, w policji służył od 2011 r. Wcześniej był dziennikarzem lokalnych mediów.
Policjant zginął we wtorek rano podczas interwencji przy ul. Chełmońskiego w Raciborzu, przy próbie wylegitymowania mężczyzny, który podając się za funkcjonariusza, w ubiorze przypominającym mundur, próbował kontrolować kierowców. Podczas interwencji bandyta wyciągnął broń i strzelił do funkcjonariusza. Jego kolega z patrolu postrzelił napastnika w udo.
40-letni sprawca został zatrzymany, trafił do szpitala. Jak poinformowała w środę przejmująca śledztwo w tej sprawie gliwicka prokuratura, mężczyzna usłyszy w szpitalu trzy zarzuty: zabójstwa policjanta, usiłowania zabicia drugiego funkcjonariusza oraz nielegalnego posiadania znacznych ilości broni i amunicji.
Według nieoficjalnych informacji, w samochodzie mężczyzny - poza pistoletem, którego użył - znaleziono także broń automatyczną, a w jego mieszkaniu ujawniono plantację marihuany. W chwili zabójstwa sprawca mógł być pod wpływem alkoholu - zweryfikuje to szczegółowa opinia toksykologiczna, która wykaże też, czy był pod wpływem innych środków. Szczegółowa opinia balistyczna da natomiast odpowiedź na pytanie, ile strzałów padło podczas interwencji.
Źródło: Interia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nieznałem ale zawsze szanowałem policie.robiłem patrole cywilne kiedy oni niemogli.brata cpuna sprzedałem bo prawo jest prawem.gdy mundur osiandzie na moich barkach zrobie porzondek.jako samurai iobywatel BANZAI
Za podszywanie się pod kogoś w Japoni obcinali język . Sztuka samuraja wystawia mnie Na prube kolejny raz . I muj brat nie ćpa.jak coś to wiecie gdzie mnie szukać. BANZAI