Kibice rozgrywek Euro przejadą przez Łowicz

W dniach odbywania się meczów w ramach rozgrywek Euro łowiczanie mogą się spodziewać zwiększonego ruchu na łowickich ulicach. Minister Transportu Sławomir Nowak ogłosił dziś na konferencji prasowej plany objazdów, które pokierują podróżnych na polskie stadiony. Jedna z tych tras przebiega akurat przez Łowicz. 

  Kibice podróżujący autostradą z Poznania dojadą nią jedynie do Nieborowa. Aby ominąć dalszy, niedokończony odcinek autostrady, która wcześniej budowana była przez chińską firmę Covec, podróżni będą mieli do wyboru dwie trasy – jedna prowadzić będzie na Skierniewice a druga właśnie do Łowicza. Kibice którzy wybiorą drugą trasę, na węźle w Nieborowie skierowani zostaną na drogę krajową nr 70, która prowadzi do naszego miasta. Po wjeździe do Łowicza podróżni przejadą ul. Bolimowską aż do skrzyżowania przy stacji PKP. Stamtąd skierują się na prawo na ul. Warszawską, którą dojadą do skrzyżowania z ulicą Poznańska. Po skręceniu na skrzyżowaniu w prawo kierowcy znajdą się na trasie prowadzącej przez Sochaczew aż do Warszawy.    Takie wyznaczenie objazdu autostrady może okazać się wielkim plusem dla Łowicza. Z pewnością najbardziej zyskają właściciele sklepów znajdujących się przy ww. ulicach, jednak umiejętne wypromowanie miasta może spowodować, że podróżni zapragną zrobić akurat w Łowiczu mały przystanek na odpoczynek, posiłek czy chwilę relaksu.    Według obietnic ministra Nowaka do końca maja na wszystkich trasach rekomendowanych zostaną zainstalowane białe tablice informacyjne z logiem turnieju Euro. Minister zaznaczył jednak, że trasy rekomendowane nie zawsze oznaczają trasy najkrótsze. „Pokazują one drogi najbardziej komfortowe” – powiedział Sławomir Nowak. Komfortowe czyli, takie na których kierowcy nie napotkają na korki. Czy rzeczywiście? Kierowcy podróżujący trasą do Warszawy przez Sochaczew z pewnością nie zgodzą się z takim założeniem – aby dojechać do stolicy tą drogą podróżujący zmuszeni są przejechać przez Błonie a tam zakorkowana ulica to zjawisko, które występuje przecież codziennie. Przy napływie kierowców z całej Polski i zagranicy ten problem jedynie się powiększy. Co prawda w dniach meczowych na trasach rekomendowanych ruch samochodów ciężarowych będzie ograniczony, jednak mimo wszystko ten zabieg może okazać się niewystarczający.