Reklama

Kiernozia. Promocja najnowszej książki Władysława Kacprzaka (foto, film)

W siedzibie Klubu Seniora w Kiernozi odbyła się dziś (2 lutego) promocja najnowszej książki Władysława Kacprzaka pt. „Kiernozia. Ocalić ludzki ślad”.

Piątkowe spotkanie autorskie otworzyła dyrektor Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Kiernozi Urszula Czapnik, a rozmowę z autorem poprowadził Wojciech Czapnik, łowicki przewodnik PTTK.

Władysław Kacprzak mieszka w Łowiczu, ale pochodzi z Kiernozi. O swojej rodzinnej miejscowości napisał już kilka książek. „Kiernozia. Ocalić ludzki ślad” to jego najnowsze wydawnictwo. Książkę zadedykował swojemu przyjacielowi Markowi Trepie. Jak przyznał, bez niego publikacja by nie powstała.

Autor wyznał, że w książce „Kiernozia. Ocalić ludzki” ślad pisze o zwykłych ludziach. Publikacja składa się z dziewięciu rozdziałów. Pierwszy poświęcony jest rodzinie Banasiaków z Brzezi, w drugim rozdziale znajdziemy nieznane fakty z dziejów parafii Luszyn.

Na kolejnych stronach przeczytamy o rodzinie Pawlaków z parafii Luszyn oraz rodzinie Wiankowskich z Różanowa. Następne karty publikacji poświęcone są Piotrowi Wojciechowskiemu i Dionizemu Gorgoniuszowi Mikorskiemu.

W książce znalazły się też dane dotyczące szkół w gminie Kiernozia, spis mieszkańców oraz bogaty zbiór zdjęć osób prywatnych, z którymi spotkał się Władysław Kacprzak.

- Drzewo, któremu utnie się korzenie, usycha. Jeżeli my nie będziemy pamiętać o naszych dziadkach, ojcach, to czy następne pokolenia będą pamiętać o nas? – pytał autor książki „Kiernozia. Ocalić ludzki ślad”.

Podczas spotkania można było nabyć publikację z podpisem Władysława Kacprzaka. Jeden z egzemplarzy otrzymała burmistrz Kiernozi Beata Miazek.

Na autora i gości czekała też słodka niespodzianka, czyli tort.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do