
Kolejni nieodpowiedzialni kierowcy wsiedli „za kółko” będąc pod wpływem alkoholu. Rekordzista miał prawie 3 promile.
W sobotę 15 kwietnia o godzinie 1:30 do dyżurnego wpłynęła informacja o zdarzeniu drogowym na drodze wojewódzkiej 584 w miejscowości Chąśno Drugie. Ze zgłoszenia wynikało, że pojazd dachował a za kierownicą znajduje się kierowca pod wpływem alkoholu.
Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce, gdzie ustalili, że świadkowie jadąc od strony Kiernozi zauważyli Audi, które nie trzymało się swojego pasa ruchu. Jadąc od lewej strony do prawej, po chwili auto zjechało z drogi, a następnie dachowało. Świadkowie zatrzymali się i zadzwonili na numer alarmowy, podeszli do pojazdu, w którym za kierownicą znajdował się mężczyzna od którego czuć było woń alkoholu.
Samochodem kierował 47-latek z powiatu gostynińskiego, u którego badanie stanu trzeźwości wykazało 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Z kolei 16 kwietnia (niedziela) o godzinie 2:45 w Domaniewicach policjanci zatrzymali 48-latka z powiatu łowickiego, który wsiadł za kierownicę auta marki Kia, mając 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze policji przypominają, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawa jazdy oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jednocześnie apelują, aby po wypiciu alkoholu nigdy nie wsiadać za kierownicę, w przeciwnym razie może dojść do zdarzenia tragicznego w skutkach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie