Pogoda teraz: 14°C | bezchmurnie
Reklama
Kolejni włamywacze w rękach łowickiej policji
Dwóch włamywaczy w wieku 25 i 31 lat zostało przyłapanych na gorącym uczynku podczas plądrowania mieszkania. Obaj doskonale znani są policji. Prokuratura wobec młodszego zastosowała dozór policyjny, starszy trafił na 2 miesiące za kratki.
W czwartek, 8 marca policjanci zostali poinformowani o podejrzanych mężczyznach, którzy kręcą się w rejonie jednej z posesji w centrum Łowicza. Skierowani na miejsce funkcjonariusze sprawdzili budynek, gdzie zastali kompletnie zaskoczonych włamywaczy, plądrujących mieszkanie.
W toku ustaleń okazało się, że złodzieje dostali się do środka wyważając drzwi. Z mieszkania zdążyli wynieść różne narzędzia. Później oderwali deski i wybili otwór w ścianie byłego lokalu gastronomicznego, skąd zabrali przewody elektryczne i elementy złomu. Straty oszacowano na 1500 zł.
Złodziejami okazali się dwaj łowiczanie w wieku 25 i 31 lat. Obaj byli wcześniej notowani za przestępstwa kryminalne. Policja ustaliła także, że starszy z nich wcześniej włamał się do kilku sklepów i lokalu gastronomicznego na terenie Łowicza.
Za czwartkowe przewinienie grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura Rejonowa w Łowiczu wobec 25-latka zastosowała dozór policyjny. 31-letni recydywista decyzją sądu został aresztowany na 2 miesiące.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
O Borys wkoncu cie dorwali...i znowu darmowa wyzera
Tak działają sąsiedzi. Trudno to powiedzieć o łowickim ORMO. Funkcjonarjuszy należy za to chwalić. Dwóch gagatków we właściwych miejscach. A i prokuratura ma co robić zamiast zlecać przeszukanie, rewizję u niewinnych osób.
Jaki Borys ? Chyba nie Jelcyn
Sąsiedzi są różni - są i tacy którzy nawet wybuchu bomby wysadzającej sąsiedni dom nie zauważyliby nie mówiąc o demontażu i wynoszeniu kaloryferów a na pytanie policji odpowiedzieliby ,, ja nic nie słyszałem i nie widziałem "
Sąsiedzi są różni - są i tacy którzy nawet wybuchu bomby wysadzającej sąsiedni dom nie zauważyliby nie mówiąc o demontażu i wynoszeniu kaloryferów a na pytanie policji odpowiedzieliby ,, ja nic nie słyszałem i nie widziałem "