Kolejny bardzo dobry mecz dziewczyn Pelikana

Wczoraj, 17 kwietnia na stadionie miejskim przy ul. Starzyńskiego w Łowiczu zespół trenera Michała Adamczyka  zremisował z pretendentem do mistrzostwa ligi, drużyną Olimpii Szczecin 1:1.

W Wielki Czwartek do Łowicza przyjechał aktualny lider rozgrywek grupy północnej I ligi, który w tym sezonie nie doznał jeszcze porażki, a w 10 spotkaniach 8 razy wygrywał i tylko 2 razy zremisował. Łowiczanki na fali sukcesu po niedzielnej wygranej w Warszawie z MUKS Praga bardzo chciały przerwać tę świetną passę przyjezdnych. I były bardzo blisko dokonania tej sztuki.

Lepiej mecz zaczęły jednak zawodniczki ze Szczecina. Przyjezdne lepiej operowały piłką i częściej gościły na połowie Pelikana. Kilka razy z dobrej strony pokazała się Karolina Szulc, dobrze wychodząca do piłek zagrywanych w jej pole karne. W naszym zespole dwukrotnie uderzałą Marta Kosiorek, ale obie próby były bardzo niecelne. W 30 minucie miejscowe stworzyły sobie najlepszą okazję. Szarżującą Martynę Wiankowską nieprzepisowo zatrzymywały rywalki i przy linii autowej Pelikan rozpoczynał od rzutu wolnego. Po wznowieniu gry niepewnie złapała piłkę bramkarka Olimpii, a dobitkę naszej zawodniczki zdołała wybić powracająca piłkarka drużyny gości.

Po przerwie najpierw dobrze na bramkę Szulc uderzała piłkarka Olimpii, ale nasza golkiper nie dała się zaskoczyć. W 55 minucie wynik spotkania otworzyła Martyna Wiankowska, która obsłużona dobrym podaniem złapała bramkarkę Beatę Watychowicz na wykroku i precyzyjnie posłała piłkę w kierunku długiego rogu bramki. Łowiczanki umiejętnie prowadziły grę, a przyjezdne starały się złamać ich defensywę. Podopieczne trenera Michała Adamczyka grały jednak bardzo rozsądnie i konsekwentnie. Niestety w 77 minucie Olimpia zdołała wyrównać. Szulc wyszła z bramki i chciała przerwać akcję prowadzoną przez Justynę Siwek. Podczas interwencji faulowała rywalkę i sędzina podyktowała rzut karny, który na bramkę zamieniła sama poszkodowana. Ostatnie minuty były nerwowe, kilkukrotnie rzuty rożne rozgrywały piłkarki liderującej Olimpii, ale do końca wynik nie uległ już zmianie.

Po solidnym spotkaniu dziewczyny dopisują sobie więc kolejny punkt na swoim koncie. W następnej kolejce dziewczyny pauzują, ponieważ ich rywalki - drużyna Checz Gdynia wycofała sie z rozgrywek. "Pelikanki" następny ligowy mecz rozegrają 4 maja w Łowiczu z Polonią Poznań.

KS Pelikan Łowicz – MKS Olimpia Szczecin 1:1 (0:0)
Wiankowska 55 – Siwek 77

Pelikan: Szulc - Trojanowska, Janiec, Sowińska, Pacler, Wiankowska, Brzezińska, Kosiorek, Stawicka, Czaja, Wiaderna oraz Dziedzic