
Łowiccy policjanci w ciągu kilku godzin ustalili i zatrzymali 36-latka, który wywołał fałszywy alarm. Grozi mu nawet do 8 lat więzienia.
Wczoraj, 16 kwietnia o godz. 21.10 do centrum powiadamiania ratunkowego zadzwonił anonimowy mężczyzna informując o podłożeniu ładunków wybuchowych w Urzędzie Skarbowym w Łowiczu oraz w ościennej miejscowości. Informacja została przekazana policji.
Do działań przystąpili specjalnie wyszkoleni policjanci, którzy sprawdzili wskazane miejsca pod kątem pirotechnicznym. Nie znaleziono żadnego zagrożenia, więc alarm okazał się fałszywy. Łowiccy stróże prawa wspólnie z funkcjonariuszami z łódzkiej komendy wojewódzkiej zajęli się ustaleniem miejsca pobytu nieodpowiedzialnego żartownisia.
Już po kilku godzinach dotarli do 36-letniego mieszkańca powiatu łowickiego, który wykonał to połączenie. Mężczyzna był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w organizmie miał 1,5 promila alkoholu.
Dzięki zebranym w sprawie dowodom, 36-latek po wytrzeźwieniu odpowie za wywołanie fałszywego alarmu. Za taki czyn grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności
Źródło KWP Łódź
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="Jeremi"]Smiglo??[/quote]czy to smigły??
jeżeli kupisz pre-paida np w Gdańsku a zadzwonisz że jest bomba z niego np w Łodzi i wyrzucisz do rzeki po tym jednym telefonie nie ma szans zeby namierzyli wtedy,a jak juz wyjedziesz np na wycieczke za granice wogole szans nie ma :)
w Warszawie takiego gościa namierzyli,mimo,że kupił zestaw z telefonem,zadzwonił że bomba w metrze i od razu wyrzucił komórkę.[/quote]ja poważnie , ale jak go namierzyli bo nie ogarniam tego? skoro kupił i kartę i telefon
[quote name="danpas"][quote name="jaceeek"]Jak sie dzwoni że jest bomba to telefon wrzuca sie do rzeki i odjeżdza autem szybko. co za idiota z niego ze dalej dzwonil z tego telefonu[/quote]Jeśli dzwonił wcześniej,to mogli też po tym go namierzyć. Musiałby kupić specjalnie do tego celu telefon,ale w Warszawie takiego gościa namierzyli,mimo,że kupił zestaw z telefonem,zadzwonił że bomba w metrze i od razu wyrzucił komórkę.[/quote]Śpece.
Wszyscy komentują negatywnie zachowanie faceta a ja nie wiem czy dlatego że wywołał fałszywy alarm że podłożył bombę w urzędzie Skarbowym czy za to że go nie wysadził razem z ZUS-em ?
Smiglo??
[quote name="jaceeek"]Jak sie dzwoni że jest bomba to telefon wrzuca sie do rzeki i odjeżdza autem szybko. co za idiota z niego ze dalej dzwonil z tego telefonu[/quote]Jeśli dzwonił wcześniej,to mogli też po tym go namierzyć. Musiałby kupić specjalnie do tego celu telefon,ale w Warszawie takiego gościa namierzyli,mimo,że kupił zestaw z telefonem,zadzwonił że bomba w metrze i od razu wyrzucił komórkę.
Jak sie dzwoni że jest bomba to telefon wrzuca sie do rzeki i odjeżdza autem szybko. co za idiota z niego ze dalej dzwonil z tego telefonu
widać po spodniach, że inteligencją nie grzeszy ten bandyta