
Wymuszenie pierwszeństwa przejazdu i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami to przyczyny dwóch kolizji drogowych, do których doszło dziś (22 lipca) w Łowiczu i Mysłakowie. Nikomu nic się nie stało.
Przed godziną 11 na skrzyżowaniu ul. Klickiego i Napoleońskiej zderzyły się dwa auta osobowe. Kierująca fiatem 67-latka z powiatu łowickiego wymusiła pierwszeństwo przejazdu na citroenie, za którego kierownicą siedział 53-letni łowiczanin. Mężczyzna podróżował ul. Klickiego w kierunku centrum miasta, kobieta wyjeżdżała na drogę główną z ul. Napoleońskiej.
Z kolei po południu do kolejnej kolizji doszło na drodze krajowej nr 70 w miejscowości Mysłaków (gmina Nieborów). 28-letni warszawianin uderzył swoim iveco w tył jadącego przed nim opla. Jego kierowca to 33-latek z powiatu łowickiego. Oba auta jechały w kierunku Skierniewic.
Wszyscy uczestnicy obu zdarzeń drogowych byli trzeźwi. Sprawcy zostali ukarani mandatami.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najważniejsze, ze nikomu nić się nie stało bo kolizje były i będą.