
Łowicka policja otrzymała wczoraj trzy zgłoszenia o kolizjach na drogach Łowicza i powiatu łowickiego. Sprawcą jednej okazała się 44-letnia mieszkanka powiatu, która prowadziła pojazd pod wpływem alkoholu.
1 kwietnia, po godzinie 18 na ul. Jana Pawła II doszło do zderzenia Volkswagena Polo z Peugeotem. Samochody jechały w tym samym kierunku. Sprawcą kolizji okazał się 28-letni kierowca Peugeota, który wykonał nieprawidłowy manewr skrętu w osiedle Kostka. Polówką kierował 61-latek. Obaj kierowcy są mieszkańcami powiatu łowickiego, byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Do podobnej kolizji doszło na drodze nr 704 w Łyszkowicach. Tam, nieprawidłowy manewr skrętu wykonała 19-latka jadąca Audi. W kolizji uczestniczył także Ford Focus prowadzony przez 58-letniego mieszkańca Warszawy. Kierowcy byli trzeźwi. 19-latka została ukarana mandatem.
Około 22 doszło do kolizji na ulicy Mostowej. 44-letnia kierująca Oplem Corsą przy wjeżdżając na parking doprowadziła do zderzenia z Fiatem Stilo. Po badaniu alkomatem okazało się, że kobieta w wydychanym powietrzu ma 0,94 mg/dm3 alkoholu. Teraz mieszkanka powiatu łowickiego odpowie z spowodowanie kolizji oraz jazdę pod wpływem alkoholu.
Sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów złamał 39-latek z powiatu łowickiego, który wczoraj, 1 kwietnia w miejscowości Nowa Niespusza (gm. Chąśno) w stanie nietrzeźwości prowadził rower. Badanie wykazało 1,41 mg/dm3 alkoholu w wydychanym powietrzu. Mieszkaniec powiatu łowickiego za swój czyn odpowie przez sądem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do więzienia z rowerzystą! Mógł śmiertelnie potrącić jakiegoś pieszego. Kiedy wreszcie nasze Państwo zmądrzeje i wprowadzi PRAWO JAZDY kategorii ROWER z prawdziwym komisyjnym egzaminem?!Pani za to mogło się zdarzyć... Dobrze, że nic jej się nie stało. Nie wiem czy to ona wczoraj nie wyjechała mi na jezdni na mój pas na czołówkę. Na szczęście zachowała zdrowy rozsądek i zimną krew.
Obawiam się, że w niektórych warstwach/kręgach społecznych nie da się żyć w polskich warunkach bez spożywania alkoholu. Jedyny pożytek z takiego stanu to wpływy z akcyzy i kar pieniężnych. A potrzeby finansowe rządzących państwem są nieskończenie duże. Wobec tego należy tylko współczuć z powodu takiego patriotyzmu.
No grubo się bawią, jeśli się nie mylę to mg/dm3 x2 - promil czyli odpowiednio prawie dwa i prawie 3 promile. Ilu takich nie złapano każdego dnia? Strach pomyśleć