
Piłkarze, trenerzy oraz pracownicy trzecioligowego Pelikana Łowicz zgodzili się na obniżkę wynagrodzeń w związku z pandemią koronawirusa.
Jak informuje zarząd klubu, wszyscy zawodnicy i trenerzy zgodzili się na obniżkę pensji o 50 proc. na czas zawieszenia rozgrywek z powodu pandemii koronawirusa. Zgodę na mniejsze wynagrodzenie wyrazili również pracownicy trzecioligowca. Wypłaty będą niższe w marcu i kwietniu.
- Nie jest to łatwa sytuacja, ale musimy dostosować się do nowej rzeczywistości nie tylko tej piłkarskiej, ale w ogóle. Wydaje się być rozsądnym zejść trochę z wypłaty, żeby klub funkcjonował i żebyśmy mogli normalnie przystąpić do rozgrywek - komentuje Mykoła Dremluk, trener Pelikana.
Póki co nie wiadomo czy i kiedy piłkarskie rozgrywki w Polsce miałyby zostać wznowione. Do 26 kwietnia odwołano wszystkie mecze ligowe.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ile się tam zarabia średnio na miesiąc ?
Lewy niech im dołoży stać go.
A może radni miejscy i powiatowi przeznaczyliby swoje diety na szczytne cele, idąc za przykładem Zdun. Przecież sesje się nie odbywają, a mogliby coś dobrego dla szpitala i mieszkańców powiatu łowickiego zrobić.
naszych radnych nie stać bo są na dorobku tak jak i burmistrz
Brak kasy z zamknietego targowiska
zarząd powinien się zrzeknąć wynagrodzenia, trochę tam osób jest...parę złoty tez można zaoszczędzić
To oni coś tam zarabiali? Masakra
Brednie. Członkowie zarządu działają społecznie, nie pobierają nawet złotówki.
I bardzo dobbrze,