
Funkcjonariusze łowickiego posterunku Straży Ochrony Kolei ujęli sprawcę kradzieży zegarka. Do zdarzenia doszło na stacji Łowicz Główny w nocy z 4 na 5 stycznia.
Funkcjonariuszy SOK patrolujących teren dworca poinformował o całym zajściu okradziony pasażer. Złodziej zerwał mu z ręki zegarek i uciekł. Poszkodowany podał mundurowym rysopis sprawcy.
Nieuczciwego mężczyznę niedługo później zatrzymano na terenie stacji. W rozmowie z funkcjonariuszami SOK przyznał się do kradzieży. Wskazał też gdzie ukrył zegarek, który koniec końców trafił do właściciela. Na miejsce wezwano policję.
- Aktualnie prowadzone są czynności wyjaśniające w tej sprawie pod kątem wykroczenia - potwierdza podkom. Urszula Szymczak, rzecznik prasowy KPP w Łowiczu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Spektakularne ujęcie!!! :D
Dobrze że się udało! Z tego co wiem aby było przestępstwo zegarek musi być wart ponad 500zł - to nawet mój miugo by się nie załapał - więc było by tylko jako wykroczenie. Trochę chore no nie?
mnie to każdorazowo żenuje, jak widzę wyraźne ogromne logo...stawiam na klasykę, ona sie zawsze obroni ;) szukam małych matrek, bo zwykle mają najlepsze jakosciowo produkty...ostatnio tak odkryłam markę jordan kerr od zegarków, która zachwyca precyzją i ceną, a jest o niej cichosza... bo nie krzyczy wielkim logo