
Sąd Okręgowy w Łodzi nakazał Skarbowi Państwa – Wojewodzie Łódzkiemu zapłatę blisko 2,4 mln zł na rzecz Miasta Łowicz z tytułu niepełnych dotacji na realizację zadań z zakresu administracji rządowej. Jeżeli wojewoda nie odwoła się od decyzji niebawem pieniądze zasilą miejski budżet.
Podczas grudniowej sesji burmistrz Kaliński poinformował, że na drodze sądowej będzie domagał się od Skarbu Państwa zwrotu co najmniej 2,5 mln zł. Mówił wówczas o zadaniach, które przez dziesięć lat częściowo ze środków własnych realizował miejscowy wydział spraw obywatelskich i Urząd Stanu Cywilnego.
Ratusz poszedł w ślad za Krakowem czy Poznaniem i 28 grudnia złożył w Sądzie Okręgowym pozew w tej sprawie. Na rezultat nie trzeba było długo czekać, bo już 12 stycznia na posiedzeniu niejawnym sędzia Ewa Maciejewska zasądziła zapłatę 2.375.147,14 zł wraz z odsetkami i częściowym zwrotem kosztów sądowych na rzecz Łowicza.
Na wykonanie nakazu Urząd Wojewódzki w Łodzi ma 14 dni. Tyle samo czasu przysługuje mu na wniesienie sprzeciwu od decyzji Sądu Okręgowego.
Przygotowaniem pisma procesowego oraz dokumentacji zajęła się firma zewnętrzna. Krzysztof Kaliński przyznał wówczas, że w przypadku wygranej w sądzie otrzyma ona część wywalczonej kwoty. Włodarz Łowicza zapewnia, że nie będą to duże pieniądze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pierzankowski przecież to nie te rządy spowodowały niepełne wypłacanie dotacji.
Nic na razie nie zasili, bo to jest jedynie nakaz zapłaty, wydany przez sąd, który uznał, że są do niego podstawy, ale nie badał sprawy poza przesłankami (taka procedura). Wojewoda złoży sprzeciw i sprawa trafi do normalnego trybu, czyli 1,5 roku batalii w dwóch instancjach. To, że inne samorządy wygrały nie oznacza wygranej Łowicza. Jeżeli firma popełni lub już popełniła błąd w procesie, to Łowicz może zapłacić wysokie jego koszty. Droga redakcjo - zmieńcie tytuł artykułu, bo to fikcja.
należy TERAZ SKUPIĆ SIĘ NA BUDOWIE DRÓG I DOŁOŻYĆ KASĘ DO REWITALIZACJI PARKU PAMIĘCI O POLEGŁYM KOLEJARZACH NA UL DWORCOWEJ
Tą kasę ekstra + 1 mln (który zostanie po Dworcowej) + dotacje z WFOŚ i GW przeznaczyć na dotacje do wymiany kotłów oraz "gazyfikację" i problem smogu w Łowiczu byśmy ogarnęli w 1 rok. Więc apel do naszej Rady Miasta miejcie odwagę i wolę działania -podjąć szybkie i zdecydowane decyzje i sprawa będzie załatwiona.
Proszę o sprawdzenie jaka to firma zewnętrzna. Informacja powinna być jawna, tak samo jak kwota którą otrzyma.
Ciekawe co ws. odwołania od decyzji sądu doradzi wojewodzie jego doradca p. Marcin Kosiorek? :)